W czerwcu minął rok, odkąd Dariusz Krupa opuścił więzienie. W 2014 roku zabił na pasach 63-letnią kobietę. Choć co prawda znaleziono przy nim kokainę, jakoś udało mu się wybronić, że nie był po jej spożyciu, więc wyrok nie okazał się surowy. Ostatecznie były mąż Edyty Górniak został skazany na 6 lat pozbawienia wolności i 10 lat zakazu prowadzenia pojazdów. Odsiadkę skończył jednak po spędzeniu za kratami ledwie... trzech lat.
Aktualnie Dariusz cieszy się wolnością zupełnie jak przed wypadkiem.
Choć na pierwszy rzut oka w życiu eksproducenta wszystko zdaje się układać, jego relacje z najbliższymi wciąż pozostawiają wiele do życzenia. Krupa od lat nie ma najlepszych relacji z synem Allanem, który planuje ponoć nawet zmienić nazwisko, bo wstydzi się ojca.
Najlepiej o byłym mężu nie wypowiadała się w ostatnich latach także sama Górniak. W niedawnej rozmowie z Pudelkiem Edi narzekała na to, że od lat nie może liczyć na żadne finansowe wsparcie ze strony ojca swojego syna.
Zobacz też: TYLKO NA PUDELKU: Edyta Górniak uderza w Dariusza Krupę: "Nie płaci alimentów, NIGDY NIE PŁACIŁ"
Co ciekawe, okazuje się, że w ostatnim czasie w Górniak coś pękło. W rozmowie z "Super Expressem" słynąca z wrażliwości gwiazda zdecydowała się... wybaczyć Dariuszowi. Zadeklarowała to przed kamerą.
Ja nie mam dziś w sobie napięcia ani gniewu wobec nikogo na świecie. Jakby stanął tutaj tata Allana, wyciągnęłabym rękę - przekonuje wokalistka w rozmowie z dziennikarzem tabloidu, przyznając, że za sprawą pandemii zmiękło jej serce: To półtora roku pozwoliło każdemu z nas na ważny proces wybaczenia sobie i wybaczenia innym...
48-latka ma także pewną teorię na temat tego, dlaczego eksmąż przed laty zranił ją i ich wspólną pociechę:
Jeśli ktoś nas zranił, to dlatego, że ktoś jego zranił. I on jest tak zraniony, że rani innych - tłumaczy. Jak się zrozumie ten prosty proces zależności, to wtedy łatwiej wybaczyć różne rzeczy. Każdy z nas jest człowiekiem, każdy ma swoje słabości, czasem coś palnie, czasem jest zły, ma zły humor albo ktoś go podpuści. A wybaczyć komuś jest łatwiej, niż wybaczyć sobie. To jest najtrudniejszy proces - podkreśla łaskawa Edyta.
Myślicie, że Allan wykaże się podobną wyrozumiałością?
Przypominamy: Allan Krupa POKAZUJE "FAKA" na Instagramie. Internauci rozczarowani: "CZAR PRYSŁ" (FOTO)
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!