W ostatnich miesiącach o Edycie Górniak mówi się nie ze względu na jej dokonania muzyczne, a z powodu kontrowersyjnych wypowiedzi dotyczących epidemii koronawirusa. Nieco odklejona od rzeczywistości Edi twierdzi chociażby, że w szpitalach leżą statyści, a pandemia to "gruby scenariusz". Choć większość opinii publicznej jest zaszokowana kuriozalnymi (i szkodliwymi) wypowiedziami piosenkarki, to są też tacy, którzy wciąż sympatyzują z Górniak.
Prawie pół miliona internautów śledzi poczynania wokalistki na Instagramie. Tam Edi opowiada m.in. o przebudzeniu, kryształach czy "znakach". Niedawno artystka zaapelowała do fanów, by zrobili zapasy na zimę. Artystka nagrała w nocy InstaStories, na którym pokazała, że w Zakopanem spadł obfity śnieg, który pokrył dachy domów i aut.
Słuchajcie, poszłam na masaż, wyszłam i taka sytuacja jest. Róbcie zapasy, mówię Wam, będzie mocna zima - uprzedziła "pogodynka" Edyta Górniak.
Uduchowiona diwa narysowała też serduszko na śniegu. Najpewniej za tym gestem kryje się głębsza symbolika...
Posłuchacie Edi i będziecie robić zapasy?
Czy redaktorzy Pudelka śledzą gwiazdy i robią im zdjęcia zza krzaka? Tego dowiecie się w najnowszym odcinku Pudelek Podcast!