O tym, jakoby Edytę Górniak i Rafała Brzozowskiego miało połączyć głębsze uczucie, mówiło się już kilkanaście miesięcy temu. Wówczas "przyłapano" ich na wspólnym spacerze po Krupówkach, co zapoczątkowało plotki o ich płomiennym romansie. Ostatecznie sprawa rozeszła się po kościach, ale teraz znów przybrała na sile za sprawą angażu obojga do "Rytmów Dwójki" w TVP2.
Edyta Górniak wymownie o romansie z Rafałem Brzozowskim. Dopiekł jej "fan"
Według doniesień "Na żywo" wspólna praca Edyty i Rafała dla publicznego nadawcy miała dać im ponoć przestrzeń do pogłębienia znajomości. Za kulisami mieli się świetnie dogadywać, ale sensacyjne rewelacje tabloidu najwyraźniej się nie sprawdziły, co zdają się potwierdzać słowa samej zainteresowanej. W komentarzu dla Świata Gwiazd Edi przyznała bowiem, że wciąż jest singielką i "gdyby nie chciała być, to by nie była".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wydawałoby się więc, że sprawa zamknięta i nie ma tematu. Krążące w sieci plotki zainspirowały jednak Edytę do nagrania filmiku, którym pochwaliła się na instagramowym profilu. Odziana w różową kreację i błyszczące szpilki najpierw śpiewa do lustra, a potem podchodzi do telefonu i "rozmawia" z Rafałem. Są to, jak sama napisała, "głupaweczki backstage'owe".
Koling Rafał - napisała, dodając garść emoji.
Jak to zwykle bywa, jedni komentujący docenili jej dystans, inni stwierdzili, że ich to nie rozbawiło, do czego oczywiście mają prawo. Uwagę Górniak zwrócił jednak wpis pewnego "fana", który w mało elegancki sposób zadał jej wyjątkowo nieprzyjemne pytanie. Edi nie zwlekała i postanowiła mu dosadnie odpowiedzieć.
Na jaką chorobę pani choruje? - zaatakował komentujący.
Na twój brak luzu i intelektu - szybko go zgasiła.
A Wy doceniacie jej poczucie humoru?