Życie uczuciowe Edyty Górniak od lat jest uważnie śledzone przez rodzime tabloidy. Przypomnijmy, że wokalistka ma na koncie kilka głośnych związków z mężczyznami ze świata show biznesu. W przeszłości artystka była uwikłana w romantyczne relacje m.in. z Dariuszem Kordkiem, Piotrem Kraśką, Robertem Kozyrą czy Dariuszem Krupą. Media rozpisywały się również o jej związku z Piotrem Schrammem, który zakończył się w 2014 roku po czterech latach. Od czasu rozstania z prawnikiem Edi była zaangażowana w kilka nieco mniej medialnych relacji, niestety żadna z nich ostatecznie nie przetrwała próby czasu.
Kilka dni temu okazało się, że Edyta Górniak doczekała się nowego adoratora. Mowa tu o niejakim Kordianie Cieśliku - wokaliście disco polo i dumnym posiadaczu własnego zamku. Mężczyzna pod jednym z instagramowych postów artystki postanowił zaprosić ją do swojego ranczo na Sądecczyźnie. W rozmowie z "Twoim Imperium" Cieślik zdradził natomiast, że Edi od dawna jest jego "ideałem kobiety" i marzy, by ją poznać. Mężczyzna nie ukrywał więc, iż ma głęboką nadzieję, że Górniak skorzysta z jego propozycji.
Niestety wszystko wskazuje na to, że wokalista disco polo ma raczej nikłe szanse na podbicie serca Górniak. Okazuje się bowiem, iż artystka obecnie nie jest zainteresowana poszukiwaniem miłości. Gdy pod jednym z instagramowych postów obserwator Górniak życzył jej partnera oraz szczęśliwego związku, ta zapewniła, że do szczęścia nie potrzebuje u swego boku mężczyzny.
Dziś nie ma już ani jednej pustej przestrzeni w moim sercu, którą mógłby wypełnić mężczyzna w sposób lepszy, niż moje obecne życie. To już przestarzałe przekonanie, że pełnię można stanowić tylko w parze. Wolność, samostanowienie, pełna decyzyjność i niezależność finansowa są o wiele piękniejsze niż uzależnienia międzyludzkie - napisała celebrytka.
O swoim aktualnym podejściu do mężczyzny i związków Górniak opowiedziała nieco w rozmowie z "Super Expressem". Artystka nie ukrywała, że ma na koncie kilka bolesnych miłosnych zawodów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Allan Krupa pokazał zdjęcie, na którym całuje się z dziewczyną: "Wspomniałbym o niej na głos, ale jestem dżentelmenem" (FOTO)
Czy jestem zrażona do mężczyzn i związków? Ciut - powiedziała tabloidowi ze śmiechem. Kilku zdradziło mnie finansowo, kilku emocjonalnie. Ale nie wszyscy. Czasem był to po prostu różnice charakterów - wyjaśniła "SE".
W rozmowie z tabloidem Górniak podkreśliła, że czuje się wyjątkowo spełniona i dziś jest świadoma, że do pełni życiowego szczęścia wcale nie potrzebuje związku - choć w przeszłości jej zdanie w tej kwestii było zgoła inne. Celebrytka w swoim stylu dodała również, iż odrzucony przez nią tok myślenia jest uznawany za przestrzały przez wiele osób, które mają za sobą transformację.
Dziś jestem pełnią wszystkiego, o czym zawsze myślałam, że można utworzyć tylko we wsparciu i obecności faceta. A to przestarzały tryb myślowy. Już nieaktualny dla wielu świadomych ludzi, którzy przeszli lub przechodzą transformację - stwierdziła.
Cieszycie się, że Edyta Górniak jest szczęśliwą i "świadomą" singielką?