Od ostatniego poniedziałku Edyta Górniak ponownie może cieszyć się wolnością. Po odbyciu dwóch tygodni obowiązkowej kwarantanny po powrocie ze Stanów Zjednoczonych gwiazda nareszcie mogła spotkać się z synem, a wielkim powrotem do domu podzieliła się, rzecz jasna, na Instagramie.
Pod wpisem szybko wywiązała się gorąca dyskusja dotycząca uwydatnionych warg Edyty. Jedna z fanek zasugerowała jej, że powinna powstrzymać się przed ponownym powiększaniem ust. Górniak odpowiedziała natomiast, że kuszący kształt jej warg jest efektem makijażu, czego dowód postanowiła przedstawić w nocy z czwartku na piątek.
Na profilu artystki pojawił się krótki film instruktażowy, prezentujący, jak za pomocą kredki Edyta modeluje kształt swoich ust.
Jak powiększyć usta, how to make your lips fuller #lips #magic #love - czytamy w opisie nagrania.
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Edyta Górniak spotyka się z Tomaszem Mazurkiewiczem? "Tomek podrzuca jej zakupy"
Niestety, nie wszyscy byli w stanie docenić tutorial gwiazdy. W sekcji komentarzy niemal natychmiast pojawiły się wpisy zarzucające Edzi hipokryzję. Zdaniem części internautów gołym okiem widać, że piosenkarka majstrowała przy ustach czymś więcej niż tylko kredką.
Uwielbiam Panią jako artystkę i człowieka, jednak nikt nie jest głupi. Pani usta aż kipią wypełniaczem.
Dobra, dobra. Te usta nie są powiększone tylko kredką. Nie ściemniaj - apelowali rozgoryczeni użytkownicy portalu.
Myślicie, że Górniak faktycznie ukrywa przed fanami sekret swych uwodzicielskich ust?
