Tak to już jest z celebryckimi dramami, że lubią się one rozrastać na wątki poboczne, takie swoiste "spin-offy". Świetnym tego przykładem jest przypadek Pauliny Smaszcz, która, choć zaczęła swoją internetową tyradę od "outowania" związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, po drodze zdołała wciągnąć w internetowe przepychanki połowę polskiego show biznesu. Niezwykle płodny okazał się również konflikt Agnieszki Kaczorowskiej z Teatrem Tu i Teraz, który to dość niespodziewanie podziękował celebrytce za współpracę. Szybko okazało się, że nie tylko władze placówki miały problemy, aby porozumieć się z serialową Bożenką z "Klanu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z początku pozostali koledzy Kaczorowskiej z teatralnych desek dość powściągliwie wypowiadali się na temat jej ostatniej aferki. Dało się odczuć, że czują się zobowiązani względem pracodawcy, jednak nie chcą mieszać Kaczorowskiej z błotem. Z czasem jednak na jaw zaczęło wychodzić coraz więcej szczegółów, które nadały sytuacji nieco więcej pikanterii. W publikacjach na Instagramie Edyta Herbuś - również związana z Teatrem Tu i Teraz - coraz śmielej sugerowała, że z Kaczorowską, delikatnie mówiąc, nie przepadają za sobą. Agnieszka miała nawet, jej zdaniem, zażądać, aby w jej obecności nie wymieniać imienia Edyty. Auć.
Edyta Herbuś potwierdza, że nie dogaduje się z Agnieszką Kaczorowską
W niedzielny poranek Herbuś przeprowadziła na swoim profilu kolejną sesję Q&A z fanami. Jedna z internautek skorzystała z okazji i wprost zapytała o konflikt z Kaczorowską.
Skąd wynika ten nagły/nienagły konflikt z Agnieszką Kaczorowską? Czy kiedyś się lubiłyście?
Przypomnijmy: Edyta Herbuś i reszta byłych "kolegów z teatru" Agnieszki Kaczorowskiej odpowiada na jej krytykę: "NIE PODPISUJĘ SIĘ POD TYM"
Herbuś nie owijała w bawełnę. Potwierdziła, że jej stosunki z "koleżanką" nie są w najlepszej kondycji. Co więcej, tancerka zasugerowała, że przez długi czas Kaczorowska miała podcinać jej skrzydła za plecami. Edyta nie wyklucza przy tym możliwości na ewentualne pojednanie.
Nie do końca wiem… bo został przede mną "ukryty". O wielu rzeczach dowiedziałam się po fakcie. Może będzie szansa o tym kiedyś pogadać szczerze. Ja widzę w Agnieszce dużo dobrego. W pewnych aspektach jesteśmy nawet podobne…
Nadążacie?