Znani i lubiani szturmem ruszyli na sylwestrowe zabawy. Oczywiście czym byłoby balowanie w dzisiejszych czasach bez obszernej fotorelacji w sieci. Nasi niezawodni celebryci publikowali zdjęcia z najróżniejszych zakątków Polski i świata.
Edyta Herbuś również dała się ponieść sylwestrowemu szaleństwu. Przewijając jej relacje na Instagramie, można byłoby przypuszczać, że wyfrunęła do Rio de Janeiro, podejmując pierwsze próby przed występem na tamtejszym karnawale. Tymczasem tancerka pozostała w ojczyźnie, bawiąc się w najlepsze we wnętrzach jednego z podwarszawskich hoteli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Herbuś z dumą prezentuje wyćwiczone ciało
Podczas wczorajszego wieczoru gwiazda mogła przypomnieć o swoich tanecznych korzeniach. 42-latka poprowadziła głośną imprezę w rytmie samby. Nawiązała do jej tematyki nie tylko widowiskowymi układami tanecznymi, których próbowała nauczyć gości zabawy, ale też bogato zdobionym kostiumem.
Edyta zachwyciła błyszczącym strojem tanecznym składającym się ze złotej bielizny oraz dopasowanych do niej długich rękawic z odkrytymi palcami i spektakularnym naszyjnikiem. Wszystkie elementy garderoby pokryte zostały srebrno-białymi kryształkami i perełkami. Uwagę niewątpliwie przykuwa również żółto-pomarańczowy pióropusz. Typowa dla samby skąpa stylizacja podkreśliła w całości jej umięśniony brzuch i zgrabne nogi.
Zdjęcia z brazylijskiej fiesty zdążyły już zagościć na profilu instagramowym tancerki. Edyta Herbuś doczekała się licznych komplementów i ciepłych słów z okazji rozpoczętego właśnie roku.
Przepiękna, szokująca, fascynująca - trudno oderwać wzrok; Ma pani piękne nogi i ładny brzuch; Jak się ma taki kaloryfer, to nie dziwię się skąd masz tyle ciepła w sobie - czytamy w komentarzach.
Tym razem uniknie konieczności tłumaczenia się ze swojego przebrania?