Edyta Herbuś udzieliła ostatnio wywiadu dziennikarce Pudelka, w którym to opowiedziała o postępującym remoncie. Jest to pierwszy dom tancerki i pierwsza ich wspólna nieruchomość. Para zajmuje się obecnie oczyszczaniem przestrzeni, którą poźniej będą urządzać.
ZOBACZ: Edyta Herbuś pokrętnie odpowiada na pytanie, czy CHCIAŁABY MIEĆ DZIECKO z Piotrem Bukowieckim
[remont] Idzie nam bardzo dobrze. Teraz jest pierwszy etap oczyszczania przestrzeni, którą będziemy kreować, gdzie będziemy już po swojemu tą kreację uskuteczniać. [...] Zaraz będziemy kreować, więc już jest bardzo dużo planów. Bardzo dużo kreatywności i fantazji w tym wszystkim. To jest mój pierwszy dom, który ja tworzę, a i też pierwszy nasz wspólny, który tworzymy - powiedziała Herbuś.
Partnerka Piotra Bukowieckiego ekscytuje się na myśl o remoncie, ale jest też świadoma, że będzie to spore wyzwanie. Zdradziła również w jakiej stylistyce urządzą swój dom.
Z jednej strony wielka radość z drugiej też wyzwanie, bo trzeba podejmować wspólne decyzje. Na pewno będzie radośnie i kolorowo. To na sto procent - dodała.
Remont domu Herbuś i Bukowieckiego przebiega w przyjacielskiej atmosferze
Herbuś wyznała, że do tej pory mieli z Piotrkiem tylko dwie sytuacje, w których ich wizje całkowicie się różniły.
Być może mamy to [sprzeczki] jeszcze przed sobą. Na razie były tylko dwie sytuacje, gdy rzeczywiście mieliśmy skrajnie inne potrzeby i pomysły. Poza tym, całkiem dobrze się dogadujemy i mamy podobne spojrzenie na wiele spraw - tłumaczy gwiazda.
Zakochani są bardzo zgodni w kwestii remontu. Tancerka zawdzięcza to ich przyjacielskim relacjom. Oboje starają się sobie wzajemnie dogodzić i sprawia im to przyjemność.
Jesteśmy już razem 6 lat i to jest taki czas, kiedy zdążyliśmy się poznać i mocno zaprzyjaźnić. Przy podejmowaniu takich decyzji wiadomo, że nie chodzi o to, żeby sobie udowadniać kto ma rację. Tylko chodzi o to, żeby uwzględnić potrzeby jednej i drugiej strony. Dużą przyjemność sprawia mi to, kiedy Piotr stwarza coś, co jemu w duszy gra i widzę jaką mu to przynosi radość. Wcale nie muszę być przekonana, że to jest coś, czego ja potrzebuję w domu, ale widzę, że to jest dla niego ważne. Wtedy wiem, że to będzie strefa, w której on będzie spędzał czas i z radością będzie tam przebywał - wyjaśnia.
Piotr Bukowiecki sprezentował Edycie Herbuś ogromną Garderobę
Bukowiecki stara się, aby jego ukochana miała w domu wszystko czego potrzebuje. Z tego powodu zadbał o to, aby Edyta mogła cieszyć się duża garderobę.
To właśnie Piotr był osobą, która najbardziej zabiegała o to, żebym miała jak największą garderobę. Wie, że ja potrzebuję mieć przestrzeń na wszystko. Myśmy na siebie naprawdę w końcu trafili i idealnie się dobraliśmy w wielu aspektach - podsumowała.