Edyta Pazura (wówczas Zając) i Cezary Pazura poznali się w 2007 roku w pociągu. Edyta pracowała w WARS-ie, a aktor w swojej biografii "Byłbym zapomniał" wspominał, że dziewczyna od razu zrobiła na nim ogromne wrażenie. Pazura był wówczas w separacji, a Edytę postrzegał jako "wyprostowaną, wysoką, skromną i zgrabną jak cholera". Cezary postanowił jednak działać i zagaił do niej o spotkanie i poprosił o numer telefonu. Mimo że jego obiekt westchnień na początku wcale nie był taki skory do zapoznania...
Cezary Pazura wspomina pierwsze spotkanie z Edytą Pazurą
Zacząłem ją więc przekonywać, że chcę tylko zaprosić ją na kawę, że zapraszam, że mam wielki pusty dom, że odpocznie... Bajerowałem jak chłopiec z gimnazjum. Wreszcie dała mi ten numer i bardzo się śmiała, kiedy od razu zadzwoniłem. A ja po prostu chciałem wiedzieć, że to prawdziwy numer, bo podejrzewałem, że pewnie nie jestem pierwszym frajerem, który o niego prosił - pisał w książce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Pazura i Cezary Pazura obchodzą 14. rocznicę ślubu
Wysiłek się opłacił, bo mimo iż na początku niewielu chciało wierzyć w ich związek i wytykano im 26-letnią różnicę wieku, to oni na przekór wszystkim 1 maja 2009 roku stanęli na ślubnym kobiercu. Zakochani doczekali się również trójki pociech: Amelii, Rity i Antoniego. Teraz Edyta pokazała w mediach społecznościowych, jak wraz z ukochanym obchodzą 14. rocznicę ślubu. Nie zabrakło romantycznych sesji zdjęciowych, tortu, przytulasów i pocałunków.
Już 14 lat wkurzamy tych, którzy nie wróżyli nam wspólnej przyszłości, a my jak zawsze pod prąd i na własnych zasadach. Wspólne: życie, marzenia, praca, biznes i przede wszystkim szczęście, a o tym ostatnim jutro w naszym podkaście - pisała na Instagramie.
W komentarzach nie zabrakło zachwytów nad zgraną parą. Internauci komplementowali ich uczucie, przekonując, że "tego uczucia w oczach, nie da się zagrać".
A wam jak się podobają?