Odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy niesie za sobą szereg zmian. Politycy rządzącej obecnie koalicji już jakiś czas temu zapowiadali, że priorytetem jest dla nich rewolucja w Telewizji Polskiej, którą przez ostatnie lata określano często mianem "partyjnej" lub "rządowej". Można więc spodziewać się roszad w szeregach publicznego nadawcy, szczególnie w strukturach zarządu i pionu publicystyczno-informacyjnego. Aby uniknąć brutalnych zwolnień, niektóre z gwiazd TVP same złożyły wypowiedzenie i postawiły na mniej bolesną ewakuację. Do tego grona należy m.in. Danuta Holecka, która od kilku lat cieszyła się stanowiskiem szefowej "Wiadomości".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmiany w "Wiadomościach" TVP. Edyta Lewandowska jedną z głównych "twarzy" serwisu
Nagłe odejście Danuty Holeckiej i wcześniejsza afera z Michałem Adamczykiem spowodowały uszczuplenie grona prezenterów "Wiadomości". Od jakiegoś czasu widzowie znacznie częściej podziwiają na szklanym ekranie Martę Kielczyk i Edytę Lewandowską, które chcąc nie chcąc zostały czołowymi "twarzami" głównego serwisu informacyjnego TVP. Przynajmniej na razie...
Tyle Edyta Lewandowska zarabia w TVP. Astronomiczna kwota
Choć nowym szefem "Wiadomości" został Marcin Tulicki, to właśnie Edytę Lewandowską nazywano swego czasu "drugą Danutą Holecką". Porównanie to zdaje się być trafione. Nie tylko ze względu na sposób prezentowania najświeższych informacji i sympatyzowanie z określoną siłą polityczną, ale również astronomiczne zarobki. Według ustaleń Onetu, na podstawie obecnej umowy Lewandowska "od lutego 2022 r. do stycznia 2024 r. zainkasuje netto prawie milion złotych, a z dodatkami nawet ponad 1,2 mln zł netto". Mowa więc o miesięcznym wynagrodzeniu w granicach 40 tysięcy złotych.