Gdy Edyta Pazura pojawiła się w show biznesie i zaczęła promować na celebrytkę, stała się obiektem żartów. Ostatnio w jednym z wywiadów przyznała, że była "nieopierzona" i "naiwna":
Dziś celebrytka uważa się już za dojrzałą, świadomą kobietę. Jest wręcz przekonana, że jej doświadczenie w związku z Cezarym przebija małżeństwa z 30-letnim stażem. Opowiedziała o tym w Dzień Dobry TVN:
Ja rządzę w domu. Czarek nie ma wyboru, jemu to pasuje, jest meżczyzną dojrzałym, razem dużo przeszliśmy. Małżeństwa, które sa za sobą 30 lat, nie przeżyły tyle, co my w ciągu 8. Tych wzlotów, upadków, było mnóstwo. Jemu to pasuje, on mnie zna, wie do czego jestem zdolna. To wszystko to co przeszliśmy umocniło moją wiarę w siebie. On mnie tak nie wypuścił w świat, zbieraliśmy się często z podłogi. Nie jesteśmy sobie nic nawzajem winni, tylko sobie pomagamy.
Myślicie, że Edyta zrobiłaby taką karierę bez pomocy Czarka?
Przypomnijmy jej najśmieszniejszy występ w TVN-ie:
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news