Edyta Pazura, podobnie jak wielu innych celebrytów - postanowiła uczcić przypadającą 19 kwietnia 78. rocznicę powstania w getcie warszawskim. Na instagramowym profilu celebrytki pojawiło się jej zdjęcie z bukietem żółtych kwiatów i podpis, w którym zaczyna od podzielenia się osobistymi doświadczeniami.
Dzisiaj, wrzucając relację z pociągu, pewien młody człowiek - mężczyzna, napisał mi taką oto wiadomość: "Stęskniłaś się za czyszczeniem kibli i podrywaniem starych dziadków?" - pisze Edyta Pazura.
Sceneria jest tu nieprzypadkowa, bowiem to właśnie w pociągu PKP relacji Kraków-Warszawa 19-letnia Edyta Zając poznała 45-letniego wówczas Cezarego Pazurę.
Przytyk internauty wyraźnie poruszył Edytę. Natychmiast zdecydowała się ona zdementować pogłoski, jakoby zarabiała kiedyś na życie poprzez czyszczenie publicznych toalet.
Kibli nigdy nie sprzątałam, chyba że swoje domowe, a w pociągu poznałam mężczyznę, z którym jestem już 14 lat i mamy troje wspaniałych dzieci. Nie wiem, co siedzi w głowie takiej osoby, ale wiem jedno: wolę już nauczyć swoje dzieci porządnie sprzątać kible, niż żeby miałoby im wpaść do głowy, aby komukolwiek napisać taką wiadomość. To byłoby moją największą porażką - czytamy na instagramowym profilu Pazury.
Przypomnijmy: Cezary Pazura zachwycony pracowitą niczym mrówka żoną: "Wakacje, a ty w pracy, Edytko" (FOTO)
Pod koniec monologu Edyta odniosła się do powstania w getcie.
Ku przestrodze - dzisiaj w rocznicę powstania w getcie warszawskim chcę Wam przekazać jedno: jest coraz gorzej... Ludzie z dnia na dzień są bardziej okrutni i myślą, że działając w sieci, mogą wszystko. Zostałam nauczona pracy od małego dzieciaka i nie wstydzę się tego. Bądźcie dla siebie dobrzy i mili - tylko takie gesty mogą być nadzieją na lepsze jutro.
Ciekawy sposób na upamiętnienie ofiar powstania?