Edyta i Cezary Pazurowie niedawno obchodzili 12. rocznicę ślubu. Choć początkowo wielu nie wróżyło przyszłości ich związkowi, parze udało się stworzyć jedno z najbardziej zgodnych małżeństw w show biznesie.
Zobacz: Cezary Pazura wspomina, jak Edyta chciała z nim ZERWAĆ: "Nie widziała dla nas ŻADNEJ PRZYSZŁOŚCI"
Edyta niejednokrotnie podkreślała, że dzieląca ją z mężem 25-letnia różnica wieku w codziennym życiu nie ma tak naprawdę żadnego znaczenia.
Nigdy nie mieściliśmy się w żadnych normach postępowania przeciętnego mieszkańca polskiej ziemi, jednak wylizaliśmy się bez większego szwanku. Rany się zagoiły, blizny pozostały, ale tylko po to, by przypominać nam jak wiele nas teraz łączy. Mój „Zakochany Kundel” wyrósł mi na rasowego Pitt Bulla - napisała 33-latka w rocznicowym poście.
Żona Cezarego, jak na rasową influencerkę przystało, od czasu do czasu dzieli się z fanami swoimi bardziej osobistymi przemyśleniami. Ostatnio jeden z fanów zapytał ją, czy ma kontakt z... Agatą i Piotrem Rubikami. Akurat ta para może się Edycie źle kojarzyć...
Nie wiem, czemu pytanie akurat o nich. Ale w ogóle mamy taką zasadę od pewnego czasu, że nie utrzymujemy bliższych kontaktów z osobami z show biznesu. Nasze przyjaźnie i znajomości są spoza tego kręgu. I tego się trzymamy. Za dużo plot, aferek i ogólnie nie nasze klimaty - odpowiedziała Edyta.
Przy okazji Pazura zdradziła, że wraz z Czarkiem dostali propozycję udziału w programie Power Couple, w którym obecnie można oglądać m.in. małżeństwo Rubików.
Mieliśmy, nie skorzystaliśmy - stwierdzi krótko.
Myślicie, że Rubikowie przekonaliby ich do siebie?