Edyta Zając przez długi czas milczała w sprawach życia prywatnego i dopiero przy okazji jednej z edycji "Tańca z Gwiazdami" wyszło na jaw, że jej wybrankiem jest Michał Mikołajczak. Para nie afiszuje się jednak ze swoim uczuciem, a w mediach społecznościowych próżno szukać ich wspólnych zdjęć. Zakochani rzadko pojawiają się również razem na ściankach, a swoje pierwsze "poważne" wyjście zaliczyli na urodzinach Polsatu, gdyż wcześniej można było ich zauważyć jedynie za kulisami "Tańca z Gwiazdami".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Zając została prowadzącą programu "True Love"
Po tanecznych popisach ukochanego przyszła również pora na zawodowy rozwój Edyty Zając, która niedawno została prowadzącą nowego show "True Love". Modelka w rozmowie z Pudelkiem zdradziła, że to dla niej debiut w nowej roli, a program, w którym pojawi się w roli mentorki, będzie różnić się od pozostałych znanych miłosnych reality show. Uczestnicy zostaną poddani bowiem próbie szczerości, bo intencję ich uczuć i zamiarów badać będzie... wykrywacz kłamstw. Przy okazji Zając opowiedziała o tym, jak randkować i wyjawiła, jaka jest jej zdaniem miłość.
Edyta Zając opowiada o miłości
Myślę, że przede wszystkim trzeba kierować się swoją intuicją, trzeba kierować się sercem, często trzeba też troszeczkę odpuścić, poczekać, zobaczyć, co przyniesie kolejny dzień. Często im tłumaczę, że nie wszystko da się zaplanować. Nie da się zaplanować tego, że wchodzisz do domu pełnego atrakcyjnych fajnych ludzi i od razu musisz się zakochać. Tak się przecież nie da, tak się nie dzieje w życiu. Czasami miłość rodzi się z przyjaźni, czasem jest tak, że prowadzi do niej kręta droga, czasem jest trudna, a czasem przychodzi do nas w najmniej oczekiwanym momencie - mówiła w rozmowie z Michałem Dziedzicem.
Zając przyznała, że jej nowe uczucie zrodziło się z przyjaźni i zwierzyła się, że dla niej szczerość w związku jest niezwykle ważna, a sama nie potrafi nawet kłamać.
Edyta Zając wspomina udział w "Agent Gwiazdy"
Czy mi się zdarza kłamać? Ja przede wszystkim brzydzę się kłamstwem. Trzeba rozgraniczyć, czym dla kogo jest kłamstwo, bo dla jednej osoby to kłamstwo może być czymś zupełnie błahym, a druga osoba może to potraktować bardzo poważnie. Osobiście nie umiem kłamać. Byłam w programie "Agent Gwiazdy", gdzie trzeba było umieć trochę kłamać i odgadnąć tożsamość Agenta. Od razu wszyscy wiedzieli, że ja nim nie jestem, bo nie potrafię kłamać, nie lubię tego robić. Staram się tak postępować w życiu, żeby tego nie robić - opowiadała w Pudelku.
Mimo że wykrywacz kłamstw był na wyciągnięcie ręki, to sama zwierzyła się, że nie chciałaby poddać się takiemu badaniu, bo uczestnicy w tym programie dopiero szukają miłości, a gdy ma się już przy sobie bliską osobę, to "się jej ufa".
Jesteście ciekawi, jak poradzi sobie w nowej roli?