Informacja o odejściu Barbary Bursztynowicz z "Klanu" po 27 latach była szokiem dla wiernych fanów najdłużej emitowanego tasiemca polskiej produkcji. Aktorka tłumaczyła swoją decyzję, mówiąc o "rutynie, znużeniu i zaszufladkowaniu".
Po 27 latach pracy pojawiły się rutyna, znużenie i rozczarowanie brakiem perspektyw na zmianę. A jednocześnie rodzi się refleksja, że może to jest ostatni moment, żeby w moim życiu artystycznym wydarzyło się coś nowego. Nie da się ukryć, że ta rola aktorsko mnie zaszufladkowała - wyjaśniała aktorka w rozmowie z serwisem Świat Seriali.
Wasz głos jest dla nas ważny! Wypełnij krótką ankietę o Pudelku.
Ekipa "Klanu"chce powrotu Barbary Bursztynowicz
Teraz okazuje się, że faktem odejścia Bursztynowicz z "Klanu" załamani są nie tylko widzowie, ale również członkowie ekipy serialu. A mowa tutaj między innymi o Annie Powierzy. Słynna Czesia w rozmowie z "Super Expressem" nie kryje żalu, mówiąc wprost, że "Klan" bez Elżuni nie istnieje.
To są straszne wiadomości! "Klan" bez Elżuni nie istnieje! Przecież to najbardziej kochana postać w całym serialu! Nikt nie ma w sobie tyle ciepła, miłości i nikt nie daje tyle pociechy widzom, co właśnie ona.
Powierza postanowiła też osobiście zaapelować do 70-letniej aktorki, aby ich "nie zostawiała".
Na taki "Klan" ja się nie zgadzam! I protestuję! Basiu, nie zostawiaj nas!
Tomasz Stockinger komentuje odejście Barbary Bursztynowicz z "Klanu"
Głos w tej ważnej, narodowej kwestii zabrał także serialowy brat Elżbiety Chojnickiej -Tomasz Stockinger. Aktor już od 27 lat wciela się w "Klanie" w postać doktora Lubicza. Jak komentuje decyzję Bursztynowicz? W rozmowie z "SE" przyznaje, że kompletnie nie spodziewał się tego, co się wydarzyło.
Jest to zaskakująca sytuacja. Nie spodziewałem się. Basia świetnie pracuje i jest w świetnej formie. Ale ma prawo odejść. Trzeba to uszanować.
Zdaje się jednak, że Stockinger ma nadzieję na powrót Barbary Bursztynowicz do serialu.
Może ona po prostu odpocznie parę miesięcy, może rozejrzy się, oceni swoje możliwości i jeszcze do nas wróci?
Myślicie, że aktorka wysłucha próśb kolegów i koleżanek z tasiemca TVP?