Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|
aktualizacja

Eks Karola Kłosa otwiera się na temat ROZSTANIA z siatkarzem. "Przyjaciółki pilnowały, żebym cokolwiek jadła"

75
Podziel się:

Kilka miesięcy temu w mediach gruchnęła zaskakująca wiadomość o rozstaniu Karola Kłosa i Aleksandry Dudzickiej. Po krótkiej przerwie była ukochana siatkarza wróciła do aktywności w mediach społecznościowych. Teraz otworzyła się na temat upadku małżeństwa.

Eks Karola Kłosa otwiera się na temat ROZSTANIA z siatkarzem. "Przyjaciółki pilnowały, żebym cokolwiek jadła"
Eks Karola Kłosa otwiera się na temat rozstania z siatkarzem (Instagram)

Nie ulega wątpliwości, że Karol Kłos i Aleksandra Dudzicka byli przez długi czas uważani za jeden z najbardziej zgranych duetów w rodzimym świecie sportu. Stanęli na ślubnym kobiercu w 2017 roku i chętnie prezentowali kulisy swojej miłosnej relacji w mediach społecznościowych. Pod koniec lipca w sieci rozprzestrzeniły się spekulacje na temat kłopotów w ich małżeństwie. Internauci zauważyli, że Dudzicka usunęła ze swojego profilu większość zdjęć z Kłosem i przestała obserwować go na Instagramie. Ponadto, z jej biogramu zniknęło nazwisko męża. Wkrótce sportowiec potwierdził plotki o rozstaniu.

Ostatnimi czasy pojawiło się sporo plotek na temat mojego małżeństwa (...). Tak - to prawda, rozstajemy się. Mam przeogromną prośbę do wszystkich zainteresowanych tematem - prosiłbym o uszanowanie mojej żony, która jest bardzo dobrym człowiekiem i z którą spędziłem ostatnie 16,5 roku mojego życia. Wystarczająco ją skrzywdziłem. Wystarczająco dużo już wycierpiała. Nie zasługuje na to, co zrobiłem, ani na durne komentarze i opinie - napisał w lipcu35-latek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Julia Żugaj i Wojtek Kucina o słowach Rafała Maseraka, że są KOCHANKAMI: "Dopiero do niego to dotarło?"

Była ukochana Karola Kłosa otwiera się na temat rozstania z siatkarzem

Gdy wieść o rozstaniu poszła w świat, Aleksandra Dudzicka na kilka tygodni ograniczyła swoją aktywność w mediach społecznościowych. Do grona ponad 50 tysięcy obserwatorów odezwała się po raz pierwszy pod koniec sierpnia, dziękując za wsparcie i zapowiadając swój powrót na Instagram.

Powoli wracam. Chciałabym na samym początku podziękować wam za wsparcie... Dostałam od was kilkaset (o ile nie kilka tysięcy) wiadomości, nie byłam w stanie na nie odpowiadać, ale dało mi to naprawdę dużo siły... - pisała Aleksandra Dudzicka na InstaStories.

Zgodnie z zapowiedziami, Dudzicka wróciła do aktywności w mediach społecznościowych, gdzie znów prezentuje swoje stylizacje i pocztówki z podróży. Ostatnio zorganizowała też Q&A, podczas którego nie zabrakło pytań dotyczących rozstania.

Podziwiam Cię za siłę, masz jakiś przepis jak się podnieść? Sama jestem po okropnym rozstaniu - napisała jedna z obserwatorek.

Wszyscy mówili mi od początku, że podziwiają mnie za siłę i za to, że jestem taka dzielna. Ale ja w środku wcale nie czułam się dzielna ani silna. I to jest okej. Jestem dowodem na to, że możecie się czuć najgorzej na świecie i nadal wrócić. Nie mam dla Was cudownej recepty, ale jeżeli jesteście w podobnej sytuacji jak ja, to mogę dać Wam chociaż trochę nadziei. Bo to minie. Nawet jeżeli wydaje się Wam, że już zawsze będzie tak strasznie i źle - to minie. I uwierzcie mi, że wyjdziecie z tego silniejsi - podkreślała była ukochana Karola Kłosa.

Co Ci pomogło w najgorszym czasie? - zapytała kolejna internautka.

Moi bliscy... prawda jest taka, że bez nich byłoby tysiąc razy gorzej. Miałam dużo szczęścia, bo mam wokół siebie ludzi, którzy byli dla mnie ogromnym oparciem. Moje przyjaciółki przyjeżdżały do mnie nawet, gdy mówiłam, że muszę być sama. Pilnowały, żebym cokolwiek zjadła, musiałam nawet wysyłać im filmiki, jak jem. Jestem im za to niesamowicie wdzięczna - skwitowała Aleksandra Dudzicka.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(75)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Ella
miesiąc temu
Do tańca z gwiazdami ją
Ps S.
miesiąc temu
Z tym jedzeniem to chyba jakaś ściema
Wiwi
miesiąc temu
Serio to Natalia B?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Pata
miesiąc temu
Karolek niby taki fajny chłopak z sąsiedztwa, a okazał się taki jak wszyscy. Szkoda tylko Oli. Dziwi mnie, że dalej sobie działa najlepszy najlepsze i nikt go nie piętnuje, ale to tylko dzięki klasie Oli
Płytki
miesiąc temu
Ona i żona Karasia (tego od Włodarczyk) podporządkowały swoje życie pod facetów. Jak widać nie warto. Trzeba żyć swoim życiem a nie chłopa. A jest dużo takich kobiet.
Nuda
miesiąc temu
Rzadko kiedy udają się związki typu pierwszy partner z liceum.Wcześniej ,czy później jedna ze stron idzie w tango.
Lampa
miesiąc temu
Chyba jestem bardzo starej daty, bo naprawdę nie rozumiem tego publicznego roztrząsania bardzo prywatnych i intymnych spraw. Opowiadania o zakończeniu relacji ku uciesze gawiedzi. Naprawdę wszystko już jest na sprzedaż? A ludzi, którzy to czytają i oglądają naprawdę nie mają swoich problemów i muszą się emocjonować cudzymi?
srt
miesiąc temu
Kobieta urządza Q&A tylko dlatego ze jest była żona siatkarza, a stado ameb zadaje jej pytania, jakby była jakąs wyrocznią lub kimś cenionym. To jednak ciągle lepiej niz laska która zapłodnił kopacz, ale tamta i tak dzięki temu jest na nieustających wakacjach
NAJNOWSZE KOMENTARZE (75)
Gość
miesiąc temu
Znana z tego chyba tylko, że jest żoną siatkarza, który ją zdradził a organizuje 100 pytań do i co gorsza ludzie jej te pytania zadają jakby nie mieli własnego życia.
Polly
miesiąc temu
Dlatego nie powinno się aż tak polegać na chłopie i związku, robić z niego centrum wszechświata i potem przechodzić niemal kliniczną depresję i musieć udowadniać przyjaciółkom że się je. Dzisas. Nikt nie umarł! Rozstanie to stres i nieprzyjemna sytuacja, ale trzeba mieć z tyłu głowy że zawsze coś takiego może się przydarzyć. Lokowanie swojej wartości, radości i oparcia tylko w kimś, kto w sumie zawsze może się z dnia na dzień odwrócić na pięcie i powiedzieć pa jest niezdrowe i jak widać dość ryzykowne w przypadku takich historii
OTemporaOMore...
miesiąc temu
To kolejny dowód na to, że przyjaźń jest kilka oczek wyżej niż miłość. Zazdroszczę przyjaciółek, to na pewno wspaniałe mieć takie wsparcie.
Sad
miesiąc temu
Od 20 lat nie spotkałam faceta, który by mnie nie zranił.. pierwsze lata - błędy młodości..za dużo szans dla typów nie wartej jednej..manipulatorzy i narcyzi.. następni trochę lepiej..bez gierek psychologicznych na temat mojego charakteru, ale dalej nie wiedzący czego chcą, odchodzący do młodszej, itd.. Ostatniego przeżyłam chyba najgorzej, bo najbardziej kochałam.. Pierwszy rok- wycieczki, kwiaty, niespodzianki...drugi- uniki i mydlenie oczu.. Nie dojrzał do związku..normalnej relacji, wymiękł jak zobaczył, że mi zależy..Jest też uzależniony od oglądania szonów z neta.. Wszyscy mi mówią, że jestem wspaniałą, ciepłą osobą, z urodą i dużym urokiem, a spotykam takich ludzi na swojej drodze.. teraz mam 41 lat i już absolutnie nie zaufam.. coś we mnie pękło po tych latach szukania.. Nabrałam wstrętu do mężczyzn...
Prawda
miesiąc temu
Dziewczyny szanujmy sie widać ze ta dziewczyna szuka atencji na nim on im, mu robi zdjęcia a on pozuje jak gwiazda , szanujmy sie dziewczyny to było do przewidzenia
Troj
miesiąc temu
Te wypociny na Instagramie to jej praca? Weź się do prawdziwej pracy. To uzdrawia. Pewnie długo tego nie robiła stąd takie problemy. I młodzież niech się nie wpie…. ponieważ g…o wiedzą. A te przyjaciółki. Aaaaa. Rozwódki doradzają rozwód. Powodzenia.
Wiwi
miesiąc temu
Serio to Natalia B?
Nick
miesiąc temu
Bardzo żal mi tej dziewczyny. Jej historia to jeden z powodów, dlaczego nie znoszę „bohaterów narodowych” siatkarzy. Może i w przeciwieństwie do piłkarzy zdobywają tytuły, ale po pierwsze - konkurencję mają nieporównywalnie mniejszą, po drugie - poziom mentalny reprezentują dokładnie ten sam, tylko są biedniejsi i (moim zdaniem) brzydsi. Zresztą wystarczy na nich spojrzeć, to są proste chłopy, które całe życie tylko odbijają piłeczkę i polują na ładne kobiety. Kłos nie jest jedynym, który skrzywdził swoją partnerkę, niestety.
Karolina
miesiąc temu
Wcale nie musi minąć. Czas nie leczy ran, czasami z czasem ludzie czują się gorzej. Jestem młoda osoba i nie mam za sobą rozstania ani zdrady jak ta pani. Ale 10 lat straciłam pieska, który był ze mną od dzieciństwa i umarł w wieku 13 lat. Czas nie sprawił, że mój ból minął. Nadal płaczę i tęsknię za nim. Nie jestem już tak szczęśliwa jak byłam kiedyś, gdy stanowił część mojej rodziny. Mysie że wiele zdradzonych kobiet, które straciły swoją młodość na fałszywa relacje może nigdy już nie ułożyć sobie życia i nie być szczęśliwymi, dlatego ludzie odpowiedzialnie składajcie deklaracje miłosne i nie zabierajcie komuś czasu jeśli nie jestescie pewni że będziecie z tą osobą na zawsze. Jeśli możecie zdradzić, jeśli podobają wam się inni z wyglądu to dajcie tej osobie spokój i nie zabierajcie czasu na nijaki związek, niech ta osoba znajdzie kogoś dla kogo będzie jedyna i wymarzona. Każdy kto zdradza w myślach nie jest wystarczająco dobry dla osoby z którą jest. Ja bym wolała się zabić niż zdradzić. Nie umiałabym też być kolejna po innej, a tym jest kochanka. Kimś gorszym kto jest po innej kobiecie, a nie jedyna i wymarzona.
Odnośnie prac...
miesiąc temu
Od sierpnia Ola zaczęła prowadzić swoją firmę, ale dalej nosi nazwisko męża
Karol
miesiąc temu
może to była złą kobieta ?
mimi
miesiąc temu
a co on jej zrobił? Zdradził?
ONA
miesiąc temu
Niezwykła historia niezwykłej kobiety jakich tysiące w PGR-ach !!! Kolejna co się publicznie musi wyżalić. Jakby nie ten siatkarz to kim ty byś była ? Nikim. A teraz wielkie historie opowiadasz jaka z ciebie ofiara. Wszystkie te baby takie same. Próżne, parcie na szkło i kase a później płaczki w necie jakie bidulki.
ONA
miesiąc temu
Niezwykła historia niezwykłej kobiety jakich tysiące w PGR-ach !!! Kolejna co się publicznie musi wyżalić. Jakby nie ten siatkarz to kim ty byś była ? Nikim. A teraz wielkie historie opowiadasz jaka z ciebie ofiara. Wszystkie te baby takie same. Próżne, parcie na szkło i kase a później płaczki w necie jakie bidulki.
...
Następna strona