Już za tydzień w Krakowie ruszają Światowe Dni Młodzieży, z okazji których do Polski ma przyjechać kilkaset tysięcy uczestników. Wielu mieszkańców miasta - gospodarza już zapowiada, że chce wyjechać z Krakowa na czas imprezy. Boją się zagrożenia terrorystycznego:
W studiu Dzień Dobry TVN specjalista do spraw terroryzmu, Krzysztof Liedel, przyznał, że zachowanie Polaków nie powinno dziwić. Podkreślił też, że z rosnącym niebezpieczeństwem na terenie Europy z trudnością radzi sobie Francja. To efekt bardzo liberalnej polityki w kwestii wielokulturowości i swobodnego przepływu obywateli z różnych państw, w tym tych na co dzień związanych z radykalnym islamem:
Wszyscy będziemy żyli świętem Światowych Dni Młodzieży w kontekście zagrożenia atakiem terrorystycznym. To co się działo w Nicei, to element szerszej operacji ze strony islamskiego państwa. Kiedy były zamachy w Wielkiej Brytanii nie było ich we Francji. Francuzi przez dłuższy czas nie doświadczyli tego. Okazuje się, że wyrosły im nowe pokolenia nowych ludzi, radykalizowali się. Francuzi mają duży problem z radykalizacją w zakładach karnych, to pokłosie polityki multikulti, która im się do końca nie sprawdziła. Środowiska przestępcze są podatne na radykalizację.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news