To niewątpliwie trudny okres dla brytyjskiej rodziny królewskiej. Przypomnijmy, że na początku roku król Karol III i księżna Kate trafili do szpitala w związku z planowanymi wcześniej operacjami. Niestety, w trakcie ich pobytu w londyńskiej klinice, zarówno u brytyjskiego monarchy, jak i żony jego starszego syna wykryto nowotwór. Kate Middleton opowiedziała o zdrowotnych problemach pod koniec marca, oznajmiając, że rozpoczęła prewencyjną chemioterapię.
Trooping the Colour 2024. Księżna Kate i książę Louis w centrum uwagi
W minioną sobotę księżna Walii pokazała się publicznie po raz pierwszy od niemal sześciu miesięcy. 42-latka dołączyła do rodziny z okazji Trooping the Colour, czyli parady związanej z celebracją urodzin króla Karola III. Dawno niewidziana Kate zaprezentowała się wspaniale, dzięki czemu z pewnością nieco uspokoiła zmartwionych wielbicieli. Choć nie ulega wątpliwości, że to ukochana księcia Williama była tego dnia w centrum uwagi, sporo szumu wywołał też jej najmłodszy syn, sześcioletni książę Louis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspertka od mowy ciała analizuje nową fotkę rodziny królewskiej. Zwróciła uwagę na księcia Louisa
Najmłodszy potomek księżnej Kate i księcia Williama to bez wątpienia jedna z barwniejszych postaci brytyjskiej rodziny królewskiej. Niesforny książę Louis wie, jak zrobić show i chętnie wykorzystuje tę umiejętność przed fotoreporterami. Brytyjski tabloid "The Mirror" poprosił ekspertkę od mowy ciała o analizę zachowania sześciolatka. Judi James nie pochyliła się jednak nad ostatnim wystąpieniem chłopca, lecz jego pozą na zdjęciu opublikowanym w niedzielę z okazji Dnia Ojca. Na fotce wykonanej przez samą Kate Middleton widzimy, że Louis jako jedyny nie objął swojego taty.
Louis trzyma lewą rękę opuszczoną, co sugeruje, że bardzo chce udowodnić, że nie jest już małym dzieckiem - zauważyła ekspertka.