Pod koniec 2024 roku w Hollywood wybuchła afera z Blake Lively w roli głównej. Krótko po premierze filmu "It Ends With Us" aktorka oskarżyła Justina Baldoniego o molestowanie seksualne. Reżyser nie przyznał się do zarzuconego czynu i odpowiedział pozwem o zniesławienie. Od Lively, Reynoldsa i ich publicystki Leslie Sloane domaga się 400 mln dolarów, zarzucając im celowe działanie na jego szkodę.
Konflikt między Baldonim i Lively nie wydaje się słabnąć, a co chwilę do mediów wyciekają kolejne szczegóły sprawy.
Blake Lively i Ryan Reynolds zaliczyli niezręczny epizod w "SNL-u". Ekspertka od mowy ciała komentuje
Blake Lively i Ryan Reynolds pokazali się pierwszy raz publicznie od momentu wybuchu afery podczas świętowania 50-lecia "Saturday Night Live". W trakcie jednego ze skeczy z pytaniami do prowadzących Tiny Fey i Amy Pholer, do odpowiedzi zgłosił się gwiazdor "Deadpoola".
O, Ryan Reynolds, jak leci? - zapytały Fey i Poehler. Świetnie, dlaczego pytacie, co słyszałyście? - odpowiedział z kamienną twarzą, a później zaczął się uśmiechać.
ZOBACZ TEŻ: Ryan Reynolds DRWI na wizji z afery z Justinem Baldonim. "Co słyszałyście?". Tak zareagowała Blake Lively
Na twarzy siedzącej obok niego Lively można było zobaczyć zakłopotanie.
Dla "Daily Mail" sytuacje z "SNL-a" oceniła ekspertka od mowy ciała, Judi James. Kobieta zauważa, że gdy Reynolds zaczyna mówić, uśmiech na twarzy jego żony "natychmiast gaśnie". Głowa gwałtownie się odwraca i unosi, by spojrzeć na niego z wyraźną - udawaną lub szczerą - obawą - tłumaczy.
Ekspertka zwraca też uwage, że przybycie na galę w momencie walki prawnej i PR-owej wydaje się "odważne do granic lekkomyślności". Zauważa jednak, że humor i samokrytyczna kpina może być świetnym środkiem rozładowującym napięcie.
James oceniła też pojawienie się pary na czerwonym dywanie, stwierdzając, że "podprogowa mowa ciała Ryana i Blake sugerują niezręczność".
Ryan stoi w trudnej pozie, gdy ona wychodzi, by do niego dołączyć, wydaje się, że jedną rękę trzyma za tułowiem, a drugą chwyta za rąbek jego ubrania. Blake wyciąga jedno ramię w intencjonalnym geście, dając mu znać z wyprzedzeniem, że zamierza go przytulić, ale jej ręka jest zgięta pod kątem, co sugeruje potencjalną ostrożność. Szybko poprawia włosy, uśmiechając się do Ryana - stwierdziła.
Sytuację z "SNL 50" możecie obejrzeć poniżej (od 1:55):
