Epidemia koronawirusa, której europejskim epicentrum pozostaje obecnie Wielka Brytania, pokrzyżowała plany nie tylko "zwykłym" Brytyjczykom, ale również członkom rodziny królewskiej. Sama Elżbieta II ostatnie miesiące spędziła odizolowana od reszty świata na zamku w Windsorze i dopiero niedawno, zachowując szczególną ostrożność, zaczęła znowu pokazywać się publicznie.
Lockdown "odciął od świata" także księżną Kate i księcia Williama. Zaangażowana para książęca też dopiero niedawno znowu zaczęła wracać do swoich "zawodowych" obowiązków. Kate Middleton w tym czasie jednak nie próżnowała: nie tylko zrobiła kilka sesji zdjęciowych swoim dzieciom, ale w dodatku zadbała o odświeżenie swojego wizerunku.
Zobacz: Elegancka Kate Middleton "wraca do pracy" w NOWEJ FRYZURZE i sukience za 8 tysięcy (ZDJĘCIA)
W czwartek księżna i jej mąż oficjalnie zainicjowali działalność specjalnego funduszu, którego celem ma być finansowanie wsparcia psychologicznego dla obciążonych walką z pandemią pracowników brytyjskiej służby zdrowia. Budżet przedsięwzięcia na starcie wynosi aż 1,8 mln funtów, czyli prawie 9 milionów złotych.
Z okazji uruchomienia projektu, zaangażowana w walkę o zdrowie psychiczne poddanych Kate i książę William spotkali się z przedstawicielami dwóch organizacji, które mają zająć się dystrybucją pieniędzy wśród potrzebujących.
Kate na spotkanie założyła białą koszulową sukienkę w groszki marki Suzannah, za którą trzeba zapłacić 995 funtów, czyli niemal 5 tysięcy złotych.
Co ciekawe, przedstawiciele marki, która jest jedną z ulubionych stylowej księżnej, zobowiązali się przekazać 20% dochodów ze sprzedaży tego modelu na poczet założonego przez Kate i Williama funduszu.
Zobaczcie, jak Kate Middleton dba o zdrowie psychiczne pracowników brytyjskiej służby zdrowia. Tęskniliście za nią?
