Kilka dni temu odbyła się konferencja drugiej edycji programu "Królowa przetrwania", który zadebiutuje na antenie TVN7 już 6 stycznia. Wśród gwiazd nowego sezonu show znalazły się m.in. Agnieszka Kaczorowska, Paulina Smaszcz, Elizka Trybała, Agnieszka Kotońska czy Magdalena Stępień. Ta ostatnia nie do końca dobrze wspomina angaż w programie, gdyż na konferencji przyznała, że w sumie to nawet żałuje udziału. Tego samego nie mogą powiedzieć z pewnością Agnieszka i Elizka, które nawiązały bliższą relację.
O przyjaźni między Agą i Elizką mówiło się już kilka tygodni temu. Serialowa Bożenka z "Klanu" tuż po wywiadzie Macieja Peli w "Dzień dobry TVN" spotkała się właśnie z Elizką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Elizka Trybała staje w obronie Agnieszki Kaczorowskiej
Jak wcześniej wspominaliśmy, przyjaźń między celebrytkami narodziła się w dżungli. W rozmowie z "Faktem" Elizka udział w programie i poznanie Agi porównała nawet do terapii.
Zawsze będę ją wspierać. Śmiałyśmy się z Agnieszką Kaczorowską, że ten program to była też taka terapia. Bardzo dużo nauczyłyśmy się o sobie. Bardzo dużo zrozumiałyśmy i też wymieniłyśmy niektóre spostrzeżenia na temat naszego życia i analizowałyśmy też to wszystko. Miałyśmy taką wdzięczność, że tam byłyśmy i że mogłyśmy to wszystko przeżyć. (....) Czułam, że ona czuje to, co ja czuję i wiem o tym, że to będzie kontakt na lata i cieszę się, że ją spotkałam w swoim życiu - mówiła w rozmowie z tabloidem.
W życiu prywatnym Agnieszki Kaczorowskiej sporo się dzieje. Aktorka rozwodzi się z Maciejem Pelą, a każdy ruch aktorki i tancerza jest szeroko komentowany w mediach. Gwiazda "Warsaw Shore" ma zamiar wspierać nową psiapsi.
Będę ją broniła wszędzie, gdzie tylko mogę, ponieważ uważam, że to jest przykre. Dostało jej się za coś... W sumie nikt nie wie, jaka jest prawda, a jej się gdzieś tam dostaje - dodała.
Co więcej, Elizka zaznaczyła, że wie znacznie więcej o rozstaniu Kaczorowskiej i Peli, a samą Agnieszkę uznała za wielką inspirację.
Ja doskonale wiem, jaka jest prawda i wiem, że to jest dla niej przykre i bardzo ciężkie. Ale ona jest niesamowitą i silną kobietą. Uważam, że ona powinna być inspiracją do tego, jak się podnosić, jak z uśmiechem na twarzy dalej brnąć przed siebie. Ona po prostu postawiła na siebie i na to, co ona czuje, na to, jak ona uważa, a nie tylko na to, żeby komuś było dobrze i żeby mieć dobrą opinię wśród innych ludzi i robić to, żeby słuchać jakiś pochlebień i żeby wywoływać sympatię. Po prostu postawiła na siebie - podsumowała.