Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Eliza Trybała tłumaczy się z oświadczenia o montażu i subtelnie uderza w Schreiber: "Warto nauczyć się czytać ze zrozumieniem"

128
Podziel się:

Eliza Trybała twierdzi, że niektóre osoby nie zrozumiały głównego przekazu jej niedawnego oświadczenia, w którym pisała o montażu w programie "Królowa przetrwania". Nawiązując do ostatniej wypowiedzi Marianny Schreiber, celebrytka wyjaśniła, co dokładnie miała na myśli.

Eliza Trybała tłumaczy się z oświadczenia o montażu i subtelnie uderza w Schreiber: "Warto nauczyć się czytać ze zrozumieniem"
Eliza Trybała tłumaczy się z oświadczenia o montażu (Instagram, KAPIF)

Program "Królowa przetrwania" jest na dobrej drodze, aby zapisać się w historii jako jeden z najbardziej dramogennych formatów polskiej telewizji. Do drugiego sezonu show zaproszono celebrytki, które umiejętność rozkręcania afer mają opanowaną do perfekcji. Ostatnio na świeczniku znalazła się Eliza Trybała, która w mediach społecznościowych żaliła się montaż programu, twierdząc, że"90% scen" z jej udziałem to "tylko złe momenty". Była gwiazda "Warsaw Shore" podkreśliła, że wiele scen z jej udziałem, które miały pozytywny wydźwięk nie zostało pokazanych w telewizji.

Co byście zrobili, gdyby tylko pokazywano was w negatywnym świetle? Gdybyście otworzyli się przed kamerami, opowiedzieli o swoich najtrudniejszych przeżyciach, płakali, zwierzając się innym - ale nic z tego nie zostało pokazane? Gdyby historie innych uczestniczek były przedstawione po kilka razy, a wasza w ogóle? Gdybyście byli osobą pozytywną, empatyczną, wspierającą innych, ale w programie tego nie widać? Gdybyście dawali z siebie 100% w konkurencjach, odnosili sukcesy, ale na ekranie pojawiali się tylko na sekundę albo wcale? - zastanawiała się Trybała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Eliza i Trybson o konflikcie z Marianną Schreiber: "Ja mam zasady. Ręki już jej nie podam..."

Eliza Trybała tłumaczy się z oświadczenia o montażu i subtelnie uderza w Schreiber

Niedługo później na Instagramie pojawiły się wynurzenia Marianny Schreiber, która odniosła się do wpisu Elizy Trybały. Celebrytka zastanawiała się, "czy montaż ma wpływ na to, jak jesteśmy pokazywani", zaznaczając, że według niej uczestniczki "Królowej przetrwania" same wystawiły sobie świadectwo "zachowaniem, relacjami, współodczuwaniem, wsparciem, rozmową i zasadami".

Jeżeli przez daną ilość dni w programie zachowujesz się w zgodzie z własnym sumieniem, to nawet gdyby montaż pokazał 1/5 Ciebie, wówczas nie powinno się mieć pretensji, no bo nie masz sobie nic do zarzucenia. I tutaj nasuwa się takie słynne powiedzenie: każdy jest kowalem własnego losu. Dostajesz szansę i tylko od ciebie zależy czy z niej skorzystasz. A skoro z niej korzystasz w najgorszy możliwy sposób, to potem nie dziw się, że nikt nie będzie tego krył i, że będziesz odbierana tak, a nie inaczej (...). Żaden celebryta nie powinien mieć pretensji do produkcji czy montażu, a tylko i wyłącznie do siebie. To lekcja do odrobienia, by zacząć być lepszym człowiekiemnapisała Schreiber.

Zdaje się, że wypowiedź Marianny lekko zdenerwowała Elizę, która postanowiła odnieść się do swojego wcześniejszego oświadczenia i jednocześnie subtelnie nawiązać do słów "koleżanki" z programu. Ukochana Trybsona zasugerowała, że jej wpis nt. montażu został źle zinterpretowany i podkreśliła, że "kocha siebie".

Ciekawe, jak niektóre osoby nagle stają się ekspertami od wszystkiego, zwłaszcza gdy mogą się podpiąć pod cudze nazwisko. Może zanim ktoś zacznie moralizować, warto nauczyć się czytać ze zrozumieniem? Bo jeśli ktoś wyciąga wnioski, których tam nie było, to problem tkwi nie w montażu, a w interpretacji - rozpoczęła.

A teraz do wszystkich, którzy chyba nie zrozumieli mojego przekazu: Ja kocham siebie! Uwielbiam siebie taką, jaka jestem. Jestem zajebistą osobą, mam dystans do siebie i uwielbiam oglądać siebie na ekranie. Bo czemu miałoby być inaczej? Przez 11 lat w show-biznesie nie musiałam nikogo udawać, nikomu się podlizywać, ani grać pod publiczkę. To dlatego mam wokół siebie ludzi, którzy mnie kochają - zarówno w realnym życiu, jak i tutaj, na Instagramie. I za to jestem ogromnie wdzięczna. A cała reszta? No cóż... mogą mnie co najwyżej pocałować w mój zgrabny tyłeczek. Jestem Eliza przez wielkie "E" - prawdziwa, szczera i zawsze w formie - skwitowała celebrytka.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(128)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
wrrr
3 godz. temu
Laska za której przeszłość własne dzieci będą się wstydzić, próbuje ze skutkiem marnym ratować sama nie wiem co ... Jedno jest pewne takich ludzi w internecie powinny blokować. Już za samo wątpliwe prowadzenie się . Nie mogę napisać mocniej kim ta Pani jest , bo usuną komentarz .
Bogusław
3 godz. temu
Jak kobietę wulgarną,bez wykształcenia i ogłady,można przedstawić jako porządną i elokwentną?Po prostu wyszło szydło z worka.
Wiki
3 godz. temu
Ja jestem Wiki tez przez duze W! Jak wszystkie imiona na świecie...
PAT
3 godz. temu
tam się szykuje Octagon ;)
MAGDII T.
3 godz. temu
Podajcie sobie rękę dziewczyny,czas na zgodę
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ilon
3 godz. temu
Wychodzi Warsow shore 😄 a tyle udawała „damę”
Jeżus marian
3 godz. temu
No Eliza właśnie warto nauczyć się czytania ze zrozumieniem...
Elizka
3 godz. temu
Wyjechała z Warsaw Shore, ale Warsaw Shore nie wyjechała z niej :)))))
Pozdrawiam
3 godz. temu
Paaaatoolaaaa
Masakra
3 godz. temu
Dla mnie ta eliza zawsze wulgarna byla najpierw byl jeden Pawel a poznoej drugi ...bedzie co pokazywac dzieciom mamusie super przyklad....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (128)
BimBam
9 min. temu
Knułas, knujesz i całe życie będziesz knuć.
Prawda
11 min. temu
Dziewczyna może wyjść z warsaw shore, ale warsaw shore już z dziewczyny nie🙃
Marian pisze ...
18 min. temu
Zauważyliście że Marianna siedzi 24 na dobę na Internecie? Cały czas wstawia coś na kogoś na instagramie Pisze też sobie pochlebne komentarze na pudelku bo to widać Kiedy ona zajmuje się dzieckiem ? To straszne, biedne dziecko
Eve
18 min. temu
Tylko ona myśli że jest super. W programie wyszło jaka jest wulgarna, nieciekawa i nic w sumie. A teraz lipa. chciałaby być taką, jak o sobie myśli ....
Anna
28 min. temu
Elizka przynajmniej kocha siebie, rodzinę, ma przyjaciół. A Marianna nawet samej siebie nie kocha, dlatego żyje tym by kogoś upodlić . Nie szczęśliwa kobieta z tej M
Kobi
28 min. temu
Winny się tłumaczy i to jeszcze jak nieudolnie.
Aga
33 min. temu
Najpierw narzeka, że źle zmontowali nagrania i źle wyszła, teraz twierdzi, że to jest jej obojętne.. Sama gubi się w swojej grze 🙄
Mariann
33 min. temu
Ego z wielkiej „E” to napewno.
Fan
34 min. temu
Jedziesz z nią Elizka Ja Cię uwielbiam
szczyp
38 min. temu
tylko winni się tłumaczą:)
Ale
43 min. temu
Takie programy są po to by obnażyć celebrytów. Dlatego wcześniej powinna być rozmowa z psychologiem żeby po programie nie było depresji i górskich żali
👤Anna
47 min. temu
Coś za dużo tłumaczenia , jak na tylko "niewłaściwą" ponoć interpretację Marianny. Ps. Mańka ma rację w 100% 😁
brak b.
51 min. temu
Uprzejmie proszę aby pani Eliza przez wielkie E podzieliła się świadectwem maturalnym (jeśli takowe posiada) z tutejszym towarzystwem. Chodzą plotki, że skończyła tylko gimnazjum?? Czy to prawda. Taka dama? ;)
zbzbzbz
56 min. temu
Femina simplex....
...
Następna strona