Ostatnie dni dla Allana Krupy bez wątpienia były pełne wrażeń. Syn Edyty Górniak niedawno skończył osiemnaście lat, co uczcił w jednym z warszawskich klubów w towarzystwie mamy, znajomych i oparów papierosowego dymu. Z okazji wejścia w dorosłość młody Krupa postanowił także szturmem wkroczyć do polskiej branży muzycznej, wydając debiutancki singiel pod pseudonimem Enso.
I tak w utworze "Lambada" możemy posłuchać, jak syn Edyty Górniak rapuje o "młodym Cyganie wpie*dalającym się na scenę", zaprasza kobiety do swojego "merola", chwali się ciuszkami Fendi i odcina od narkotyków, zapewniając, że "wydaje hajs tylko na szlugi i sok z mięty". W kolejnych wersach Allan Krupa zdradza także, iż wciąż poszukuje ziemi obiecanej i "ma wy*ebane w złą energię". Świeżo upieczony raper nagrał także teledysk, w którym mogliśmy podziwiać, jak paraduje w wojskowym mundurze czy salutuje przed kolegami. Klip był natomiast urodzinowym prezentem od jego znanej mamy.
Przypomnijmy: Allan Krupa wydał DEBIUTANCKĄ PIOSENKĘ "Lambada"! Rapuje, że "młody Cygan WPIE*DALA SIĘ na scenę"...
Muzyczny debiut Allana Krupy zdążył już nawet zwrócić uwagę muzycznych ekspertów. Ostatnio o ocenę raperskich popisów 18-latka pokusiła się Elżbieta Zapendowska. Specjalistka od emisji głosu i trenerka wokalna, która lata temu uczyła śpiewu Edytę Górniak, swoimi wrażeniami na temat utworu "Lambada" podzieliła się z "Faktem".
W rozmowie Zapendowska nie ukrywała, że trudno jej fachowo ocenić tekst napisany przez Allana "Enso", gdyż zwyczajnie ciężko było jej zrozumieć poszczególne słowa. Jej zdaniem Krupa mógłby nieco popracować nad dykcją, która jest wyjątkowo istotna w muzyce hiphopowej. Jednocześnie Zapendowska nie zniechęciła jednak Allana do dalszych prób podboju branży muzycznej.
Zobacz również: Zdesperowana Elżbieta Zapendowska apeluje do Edyty Górniak: "CZCIJ OJCA SWEGO I MATKĘ! Są zdruzgotani!"
Trochę faktycznie niewyraźnie śpiewa. To kwesta dykcji. Młodzi ludzie mają ją po prostu w d*pie, mówią niechlujnie na co dzień. Ale nie zdają sobie sprawy z tego, że podstawą hip-hopu jest tekst, więc jeśli nie można zrozumieć, o czym śpiewa wykonawca w piosence, no to o kant d*py potłuc. I trochę trudno ocenić ten tekst. Ale jest młody, niech pisze - oceniła.
Zapendowska, która niegdyś była mentorką Górniak, w rozmowie z "Faktem" zasugerowała także, że Allan powinien znaleźć się pod opieką fachowca, który pomoże mu w doskonaleniu muzycznych umiejętności.
To syn Edzi, trzeba się nim zająć, zobaczymy, co się z nim dalej będzie działo - dodała.
Myślicie, że Edyta Górniak będzie wdzięczna za jej opinię?
Pulpety ocieplają wizerunek Królikowskiego oraz StingGate na Wiktorach