Emilia Komarnicka i Redbad Klynstra tworzyli przez długi czas jeden z najbardziej zgranych duetów w rodzimym show-biznesie. Aktorska para umiejętnie łączyła pracę na planie serialu "Na dobre i na złe" z pielęgnowaniem płomiennej relacji w domowym zaciszu. Emilia i Redbad stanęli na ślubnym kobiercu w sierpniu 2017 roku, a owocem ich miłości są dwaj synowie: 6-letni Kosma oraz 3-letni Tymoteusz.
ZOBACZ: Emilia Komarnicka zdradziła IMIĘ drugiego dziecka! "Właśnie szepnął mi do ucha, by Was pozdrowić"
Czujni fani aktorskiego duetu zauważyli, że od pewnego czasu Emilia Komarnicka znacznie rzadziej pokazuje się w mediach społecznościowych w towarzystwie męża. Mało tego, jeden z portali dotarł do osoby z otoczenia aktorki i przekazał, że nad związkiem telewizyjnych gwiazd zebrały się ciemne chmury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emilia Komarnicka i Redbad Klynstra rozstali się? Zaskakujące doniesienia
Zgodnie z najświeższymi ustaleniami portalu Świat Gwiazd, Emilia Komarnicka od pewnego czasu nie posługuje się już nazwiskiem męża, co można też zauważyć na instagramowym profilu aktorki. Ponadto, 39-latka po raz ostatni pokazała się w sieci u boku męża nieco ponad dwa miesiące temu. Opublikowała wtedy nagranie z urodzin starszego syna. Wspomniany serwis dotarł do osoby z otoczenia gwiazdy "Na dobre i na złe". Nie zabrakło spekulacji o rzekomym kryzysie w małżeństwie.
Coś jest na rzeczy. Między nimi od dawna pojawiały się zgrzyty i chwilowe kryzysy, ale w ostatnim czasie wszystko wskazuje na to, że mogło dojść do rozłąki. Czy tymczasowej, czy na stałe? Najlepiej wiedzą oni sami, ale nie da się nie zauważyć, że Emilia chodzi struta. Nie chce mówić o swoich problemach, chociaż widać, że coś ją dręczy. Przecież jeśli doszłoby do rozpadu rodziny, to dla niej byłaby to prawdziwa tragedia. Słowa "i że cię nie opuszczę" są dla niej bardzo ważne, dlatego chciałaby za wszelką cenę dotrzymać tej obietnicy - zdradziła portalowi Świat Gwiazd osoba z otoczenia Emilii Komarnickiej.
Do tej pory Emilia i Redbad nie potwierdzili medialnych doniesień.