W obliczu pandemii koronawirusa coraz więcej osób publicznych decyduje się na zabranie głosu w sprawie i apel o zachowanie wszelkich środków ostrożności. Sposobem na przekonanie reszty mieszkańców planety, aby unikali kontaktów z ludźmi i zostali w domach, jest instagramowa akcja #stayhome, do której z dnia na dzień dołącza coraz więcej celebrytów.
Oprócz nakłaniania obserwatorów do pozostania w mieszkaniach, wiele osobistości decyduje się na wsparcie walki z koronawirusem przy pomocy hojnych wpłat. Na taki gest zdecydowali się Justin Timberlake, Donatella Versace i Rihanna, a w Polsce - Dominika Kulczyk i Lewandowscy.
Na wystosowanie apelu do fanów zdecydowała się również Emma Watson, która od lat chętnie angażuje się w różnej maści akcje społeczne. W poniedziałek na profilu instagramowym Brytyjki pojawił się post, w którym poprosiła obserwatorów, aby nie bagatelizowali kwarantanny i w tej kryzysowej sytuacji pomyśleli o najbliższych. Przy okazji gwiazda podzieliła się kilkoma cennymi radami (zaczerpniętymi od Michelle Obamy), których powinno się przestrzegać w najbliższym czasie.
Moja babcia ma ponad 70 lat, więc jest szczególnie podatna na zagrożenia... - napisała Watson. Moja mama ma cukrzycę typu 1, z kolei mój najlepszy przyjaciel jest pracownikiem służby zdrowia. Zostaję dla nich w domu. A Ty dla kogo to zrobisz? Przesyłam wyrazy miłości.
Komunikat Emmy spotkał się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem fanów, którzy w licznych komentarzach docenili jej wysiłek.
"Jesteś cudowna! Prawdziwy wzór do naśladowania", "To niesamowite, jak bardzo w prywatnym życiu przypominasz Hermionę", "Dla Ciebie mogę zostać w domu nawet i rok" - pisali.
Szlachetna inicjatywa?