Dwa tygodnie temu Bronisław Komorowski podpisał ustawę o in vitro. Wciąż jednak budzi ona wiele emocji, zwłaszcza wśród przedstawicieli kościoła, mimo że zgodnie z najnowszymi sondażami in vitro popiera ponad 75% Polaków. Ksiądz Dariusz Oko porównał zabieg do aborcji. Arcybiskup Andrzej Dzięga natomiast podczas mszy powiedział, że ustawa o in vitro jest "zbrodnicza". Teraz do tego grona dołączył rzecznik Komisji Episkopatu Polski, ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Episkopat wydał oświadczenie podkreślające, że ustawa godzi w "nienaruszalność życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci" i nie może być akceptowana przez katolików. Dodano również fragment o tym, że politycy głosujący za in vitro nie mogą przyjąć komunii.
Politycy głosujący za in vitro nie mogą przyjąć komunii. Osoba, która ma świadomość grzechu, powinna powstrzymać się od przyjmowania komunii świętej obojętnie czy jest prezydentem, czy premierem. Jeśli ktoś opowiedział się przeciw życiu, ma jednak drogę powrotu otwartą. Jeśli to był a jednak sprawa publiczna, publicznie powinna być znana zmiana stanowiska. Tu wchodzi w sprawę także zgorszenie.
Przypomnijmy, że oświadczenie pojawiło się tuż po tym, jak Bronisław Komorowski przyjął komunię podczas piątkowej mszy na warszawskim placu Krasińskich w trakcie uroczystości upamiętniających Powstanie Warszawskie.
Zobacz też: Arcybiskup o in vitro: "Przygotowaliście ZBRODNICZĄ ustawę! To eugenika, CZYSTA ZBRODNIA"
Źródło: TVN24/x-news