Monika "Esmeralda" Godlewska w lipcu 2018 roku spowodowała wypadek pod wpływem alkoholu, wjeżdżając samochodem w budynek na ulicy Ząbkowskiej na warszawskiej Pradze. Od tego momentu jej życie uległo gwałtownemu przewartościowaniu: celebrytka zapewnia, że zerwała z poprzednimi przyzwyczajeniami i robi wszystko, by udowodnić, że wciąż jest coś warta. Ostatnio wzięła się nawet za przemianę w sensie fizycznym, kładąc nacisk na dietę i ruch: Esmeralda Godlewska ogłasza, że schudła 5 kilogramów. "Mam problem z odstawieniem energetyków"
Niestety, znacznie gorzej wygląda jej życie prywatne. Esmeralda nie uregulowała stosunków z byłym partnerem i ojcem ich synka, Milana. Celebrytka może widywać dziecko jedynie dwa razy w miesiącu przez dwie godziny: Esmeralda Godlewska kłóci się z ojcem swojego dziecka: "Gdzie byłeś, gdy Milan cię potrzebował? ZOSTAWIŁEŚ RODZINĘ DLA INNEJ KOBIETY!" (WIDEO)
Wygląda na to, że sytuacja nie uległa poprawie, bo Esmeralda Godlewska zamieściła długi wpis na Instagramie, w którym opisuje dramatyczne przeżycia matki właściwie pozbawionej kontaktów z dzieckiem. Celebrytka znów uderzyła w byłego partnera, pisząc, że nie spodziewała się tego, że ją zdradzi.
(...) Osoba, której ufałam i którą kochałam - zdradziła mnie - zawiodła - sprawiła, że przestałam ufać ludziom. (...) Nigdy nie zrozumiem, jak człowiek, któremu ufasz, kochasz, żyjesz z nim na co dzień przez tyle lat, nagle staje się Twoim największym wrogiem - pisze poruszona Godlewska.
Jak wynika z jej relacji, ojciec Milana ma nową partnerkę, która siłą rzeczy wychowuje chłopca. Esmeraldzie Godlewskiej się to nie podoba.
(...) teraz próbuje zastąpić Milanowi mamę właśnie tą kobietą, która świadomie rozbiła rodzinę, kobieta przed 40stką nie mająca własnych dzieci. Nigdy nie da mu macierzyńskiej miłości - bo nigdy jej nie zaznała - czytamy na Instagramie. (...) Niestety, ale tym cechuje się osoba narcystyczna - na pozór dobra, skromna, jednak kompletnie nie liczy się z tym, co czuje nasz syn, jak bardzo tęskni, co czuje ja każdego dnia, nie mogąc dać mu porannego buziaka i złapać go za jego małe raczki, przytulić.
Esmeralda Godlewska nie przebiera w słowach: jest pewna, że Milan zapamięta ojcu jego zachowanie, zwłaszcza że ona i jej bliscy "znają prawdę". Celebrytka zasugerowała, że gdy sytuacja sądowa się uspokoi, o wszystkim opowie w filmie, by pogrążyć byłego partnera.
Jestem pewna, że gdy Milan dorośnie, znienawidzi tego człowieka, gdy dowie się prawdy, tego, jaką krzywdę wyrządził jego mamie - opisuje Godlewska. (...) Moi bliscy znają prawdę. Ja wciąż walczę, koronawirus sprawił, że wszystko zostało przesunięte w czasie. Ale się nie poddam - jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, ten cyrk, który dzieje się w sądach, co wyprawia ten człowiek, zostanie przedstawione w programie. Z moim prawnikiem mamy już wszystko ustalone.
Esmeralda Godlewska dodała jeszcze zdjęcia z Milanem i ponownie podkreśliła, że przeszła przemianę: Nie jestem dumna z tego jak się zachowywałam i co robiłam przez te ostatnie 3 lata. Kompletnie się zagubiłam, nie byłam sobą - napisała.
Myślicie, że uda jej się wrócić na dobre tory i odzyskać dziecko?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!