W środowy wieczór reprezentacja Polski rozegrała ostatni mecz fazy grupowej Euro 2020. Nadzieje były ogromne - wygrana pozwoliłaby bowiem biało-czerwonym awansować do kolejnego etapu Mistrzostw Europy. Emocje od początku spotkania sięgały zenitu - nasi zawodnicy stracili bowiem bramkę już drugiej minucie gry. Mimo wszystko polscy piłkarze walczyli do końca, a Robertowi Lewandowskiemu dwukrotnie udało się umieścić piłkę w siatce. Niestety ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 dla Szwedów, co oficjalnie pogrzebało nadzieje Polaków na dalszą grę w turnieju.
Zobacz również: Euro 2020. Henryk Majdan wróży wynik meczu Polska - Szwecja i urządza POTOP W SALONIE
Ostatni mecz Polaków na Euro 2020 z zapartym tchem śledzili nie tylko zapaleni kibice, lecz również polscy celebryci - w tym Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan. Spotkanie oglądała także Anna Lewandowska. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią trenerka podziwiała grę Polaków na stadionie w Sankt Petersburgu - co jak przyznała, było życzeniem Roberta. Lewa ochoczo relacjonowała w sieci kibicowanie na trybunach i z dumą celebrowała dwie bramki męża.
Tuż po tym, jak na boisku wybrzmiał ostatni gwizdek, Lewandowska zamieściła w sieci fotografię na tle stadionu w Petersburgu i przy okazji podziękowała Polakom za grę w turnieju.
Zobacz również: Euro 2020. Anna Lewandowska kibicuje Polakom podczas meczu ze Szwecją. Przyniesie Robertowi szczęście? (ZDJĘCIA)
Trenerka podkreśliła, że reprezentacja Polski w starciu ze Szwedami dała z siebie sto procent, a piłkarze dzielnie walczyli do samego końca meczu. Ania nie ukrywała, że jest również wyjątkowo dumna z Roberta Lewandowskiego.
Dziękujemy Wam za niesamowite emocje. Daliście z siebie wszystko! Walczyliście do końca. Kochanie brawo dla Ciebie! Jestem bardzo, bardzo z Ciebie dumna - napisała Ann.
Zobaczcie wpis Lewandowskiej.
Zobacz również: Osiem lat małżeństwa Lewandowskich: od kupnego spaghetti na obiad do milionów na koncie (ZDJĘCIA)