Nie jest tajemnicą, że Eurowizja 2021 wzbudzała wśród Polaków spore emocje - i to nie tylko za sprawą Rafała Brzozowskiego i jego piosenki "The Ride". Wiele mówiło się także o polskiej transmisji tegorocznego konkursu. Po raz pierwszy od 1992 roku wokalnych popisów nie skomentował bowiem Artur Orzech.
Zwolnienie Artura Orzecha z TVP bez wątpienia odbiło się szerokim echem wśród zagorzałych fanów konkursu - dla wielu charakterystyczny głos dziennikarza stał się bowiem nieodłącznym elementem Eurowizji. Tym razem Polscy widzowie musieli jednak zadowolić się komentarzami w wykonaniu Aleksandra Sikory i Marka Sierockiego.
W sobotę o godzinie 21:00 rozpoczął się finał Eurowizji 2021. Artur Orzech już wcześniej zapowiadał, że zwolnienie z Telewizji Polskiej nie przeszkodzi mu w tradycyjnym już komentowaniu konkursu. Czas pokazał, że dziennikarz nie rzucał słów na wiatr.
I tak wszyscy tęskniący za oglądaniem Eurowizji w towarzystwie głębokiego głosu Orzecha mogą dołączyć jego własnej transmisji na żywo. Konkursowe przemyślenia dziennikarza można śledzić na bieżąco na jego oficjalnym kanale na YouTubie.
Zobaczcie, jak Artur Orzech komentuje finał Eurowizji 2021. Tęsknicie?
Zobacz również: Eurowizja 2021. Poznajcie Barbarę Pravi - reprezentantkę Francji o POLSKICH KORZENIACH i jedną z faworytek konkursu