Zwycięstwo Blanki w eurowizyjnych preselekcjach wywołało wśród Polaków zażarte dyskusje. Okazuje się, że istnieje pokaźne grono osób, które nie zgadza się z werdyktem i zastanawia się, jakim cudem to właśnie - nazywana przez złośliwych - "kopia Ariany Grande" będzie reprezentować Polskę w Liverpoolu. Bez wątpienia faworytem rzeszy fanów był Jann, który, już przy okazji ogłoszenia listy kandydatów, wysoko plasował się w rankingach popularności. Kiedy nieco inne zdanie wyrazili jurorzy, głosując nie po myśli internautów już w trakcie preselekcji - publiczność zgromadzona w studiu głośno dała wyraz swojemu niezadowoleniu.
Finalnie nasz kraj na Eurowizji będzie więc reprezentować Blanka, która otrzymała ogrom SMS-ów od widzów i zyskała uznanie jurorów. Mimo że wokalistka może cieszyć się z sukcesu, to sama przyznała, że kompletnie nie spodziewała się takiego obrotu sprawy. Co więcej, Blanka miała już nawet zakupione bilety na samolot, gdyż następnego dnia planowała udać się na "songwriting camp". Wygrana pokrzyżowała jej jednak plany...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blanka nie spodziewała się wygranej w preselekcjach do Eurowizji
Czuję się z tym niesamowicie, ale jestem w ogromnym szoku. Jestem bardzo zaskoczona, nie spodziewałam się tego. Dowodem na to jest to, że właśnie miałam jutro lecieć rano o 8 do Helsinek na mój songwriting camp, gdzie miałam tworzyć muzykę i teraz ten bilet trzeba przebookować, ponieważ muszę pojawić się rano w telewizji śniadaniowej, więc naprawdę ogromny szok, dalej to do mnie nie dociera - opowiadała w rozmowie z Pudelkiem.
Blanka myślała, że w eurowizyjnych preselekcjach zwycięży Jann
Tak, zdecydowanie. Mamy tak różne piosenki, tak różne style muzyki, totalnie coś innego. To była też trochę taka walka na style muzyczne. Ja jestem w wielkim szoku i pod wrażeniem werdyktu jurorów, ale też oczywiście fanów, którzy na mnie głosowali. Dziękuję im z tego miejsca bardzo mocno, bo są wspaniali i team Blanka jest niesamowity - usłyszeliśmy od piosenkarki.
Blanka przypomniała również, że konkurs Eurowizji to doskonała okazja, by pobawić się muzyką, która powinna łączyć, a nie dzielić.
Zobaczcie, co jeszcze powiedziała.