Tegoroczne preselekcje do Eurowizji obfitowały w zaskakujące zwroty akcji. Najpierw byliśmy świadkami skomplikowanego (i zdaniem wielu niezbyt udanego) występu Nataszy Urbańskiej, a następnie doszło do starcia o zwycięstwo między Jannem, Dominikiem Dudkiem i Blanką. Ostatecznie to trzecia z wymienionych sięgnęła po nagrodę, co wielu - wraz zresztą z samą zainteresowaną - przyjęło z zaskoczeniem.
Zobacz: Eurowizja 2023. Wiemy, kto będzie reprezentował Polskę w tegorocznym konkursie! Dobry wybór?
Eurowizja 2023. Poważne zarzuty internautów. Sugerują, że doszło do ustawki TVP
Nie jest tajemnicą, że wielu fanów Eurowizji do zwycięstwa typowało Janna, który po głosowaniu widzów i jurorów zajął 2. miejsce. Rozgoryczenie internautów to jedno, natomiast nieco inną kwestią są poważne oskarżenia, które część z nich formułuje wobec TVP. Po sieci krążą bowiem rzekome dowody na to, jakoby Telewizja Polska ogłosiła Blankę zwyciężczynią... jeszcze przed preselekcjami.
Na Twitterze krążą screeny artykułu, który miał ukazać się na stronie TVP o godzinie 15:33, czyli niespełna 2 godziny przed startem preselekcji. W artykule informowano, że Polskę reprezentować będzie Blanka, a Jann zajął w konkursie 2. miejsce. Niektórzy fani - chcąc wzmocnić własne argumenty - pokazali nawet screeny z Google News, które wskazują podobną datę publikacji, a także sprawdzili tekst w Web Archive.
Chciałabym mieć taki wielki umysł jak osoby pracujące w TVP i przewidzieć, które miejsce kto zajmie - napisała kąśliwie jedna z internautek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eurowizja 2023. Fani poruszeni wynikami preselekcji. Zamierzają protestować
Po wynikach preselekcji na Twitterze pojawiły się dziesiątki krytycznych głosów, w których zarzucono TVP ustawienie konkursu na korzyść Blanki. Warto wspomnieć, że obecnie news wciąż widnieje na stronie Telewizji Polskiej, jednak już z publikacją o godzinie 20:56. Abstrahując od nastrojów po niedzielnym wydarzeniu, wyjaśnienia sytuacji domagają się fani Eurowizji, którzy wskazują, że takie oskarżenia podważają wiarygodność TVP.
To nie jest fejk. News o zwycięstwie Blanki pojawił się dziś już o godz. 15:33. Rozumiem, że można przygotować sobie draft, ale ta sprawa wymaga zwyczajnie zabezpieczenia i zbadania. Dziękuję za informacje w tej sprawie i proszę ekspertów o profesjonalne zajęcie się nią. (...) W informacji prasowej TVP czytamy: Piosenka "Solo" opowiada o miłości, która okazała się być zwykłą "ściemą". Oby nie okazało się, że głosowanie było zwykłą ściemą i to W INTERESIE samej TVP należy dokładnie wyjaśnić - napisano na profilu Let's talk about ESC.
Co więcej, internauci nie kryją też oburzenia zmianami w regulaminie, które nastąpiły zaledwie kilka dni przed preselekcjami, a teraz zadziałały na korzyść Blanki. Źle przyjęto również słowa prowadzących, którzy tuż przed ogłoszeniem wyników zastrzegli, że "w razie remisów decydujące będą noty jurorów". Na to zdanie sala zareagowała głośnym buczeniem, już wtedy najwyraźniej węsząc spisek.
Fani Janna, wskazując na wspomniane dowody, już biorą sprawy w swoje ręce i zapowiadają, że będą protestować. Niektórym jednak podpis pod petycją nie wystarcza, dlatego zamierzają nawet zjawić się przed siedzibą TVP, aby wyrazić dezaprobatę wobec rzekomego ustawienia preselekcji. Telewizja Polska jeszcze nie zabrała głosu w sprawie.