Finał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö zbliża się wielkimi krokami. Za nami drugi półfinał, z którego do sobotniego koncertu przeszło tylko 10 państw. Wczoraj szansę na wygranie muzycznego konkursu straciła Sarah Bonnici Z Malty. Młoda artystka poleciała do Szwecji z utworem "Loop".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reprezentantka Malty jest córką majętnego biznesmena
Piosenkarka reprezentująca Maltę w 68. Konkursie Piosenki Eurowizji śpiewa już od dziecka. Sarah Bonnici zadebiutowała na scenie w 2009 roku podczas eliminacji do Eurowizji Junior. Chociaż artystce nie udało się zakwalifikować do ścisłego finału, to nigdy nie ukrywała, że marzyła o występie na scenie dorosłej Eurowizji. To jednak nie wszystko. Prywatnie 26-latka może poszczycić się naprawdę pokaźnym majątkiem.
Okazuje się, że nie tylko reprezentantka Polski pochodzi z wyjątkowo zamożnej rodziny. Również Bonnici ma spore powody do dumy, ponieważ jej rodzicom udało się osiągnąć jeszcze większy sukces finansowy. Ojcem młodej artystki jest znany maltański trylioner, Marcel Bonnici, który jest m.in. zarządcą najwyższego budynku na Malcie, czyli Mercury Tower. Mężczyzna zarządza również klubem sportowym Ħamrun Spartans FC. Nic więc dziwnego, że Marcel Bonnici zadbał o edukację swojej pociechy. Autorka utworu "Loop" ukończyła studnia na Uniwersytecie Maltańskim, gdzie w 2021 r. uzyskała tytuł magistra rachunkowości.
ZOBACZ TAKŻE: Eurowizja 2024. Angelina Mango jest faworytką do wygranej. Przed laty rodzina reprezentantki Włoch przeszła OGROMNĄ TRAGEDIĘ