W piątkowy wieczór poznaliśmy reprezentantkę Polski w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji w Bazylei. Krajowe preselekcje wygrała Justyna Steczkowska z utworem "Gaja", zdobywając ponad 39 procent głosów publiczności. Diwa wróci na eurowizyjną scenę równo po 30 latach. W 1995 roku zajęła 16. miejsce, dziś apetyty są znacznie większe.
Jak co roku rozpoczęły się już spekulacje dotyczące tego, jak będzie wyglądał występ Polski na Eurowizji i przede wszystkim, jakie są nasze szanse na wygraną.
Szanse Justyny Steczkowskiej na wygraną według bukmacherów
Bukmacherzy stoją na posterunku od momentu ogłoszenia pierwszych utworów, które wezmą udział w konkursie. Miejsca poszczególnych krajów w rankingu opublikowanym w serwisie eurovisionworld.com zmieniają się dynamicznie, wraz z dołączaniem kolejnych wykonawców do stawki. Nie inaczej jest w przypadku Polski.
W dniu preselekcji, kiedy jeszcze nie wiedzieliśmy, kto zgarnie bilet do Bazylei, zajmowaliśmy 21. pozycję w ogólnej klasyfikacji. Dzień po ogłoszeniu Justyny Steczkowskiej jako reprezentantki spadliśmy na 23. miejsce.
Warto podkreślić, że pozycja, którą w tym momencie zajmujemy, najprawdopodobniej nie jest odzwierciedleniem realnych szans na wygraną. Nie znamy jeszcze wszystkich wykonawców, którzy wezmą udział w konkursie. Wiele może się więc zmienić.
Historia Eurowizji pokazywała już niejednokrotnie, że początkowe przewidywania bukmacherów często różnią się od ostatecznego wyniku. Trzymamy mocno kciuki za Justynę.
