Eurowizja Junior w ostatnich latach urosła w naszym kraju do rangi ogromnego wydarzenia. Wszystko dzięki wyczynom Roksany Węgiel i Viki Gabor, które wygrały "dziecięcą Eurowizję" rok po roku. Dzięki nim Polska przeszła do historii jako jedyny kraj, który tego dokonał.
W tym roku na Eurowizji Junior nasz kraj reprezentuje Ala Tracz, która zaprezentowała się na scenie z utworem I'll Be Standing. Jeszcze przed samym wydarzeniem Polka zyskała wiele przychylnych komentarzy, jednak wszyscy są też zgodni, że postawiono przed nią bardzo trudne zadanie.
Przypomnijmy: Eurowizja Junior 2020. Mama Ali Tracz ostrożnie o jej karierze w mediach: "NIE TRAKTUJEMY JEJ JAK GWIAZDY"
Alicja Tracz wystąpiła na eurowizyjnej scenie jako szósta, dokładnie w połowie konkursowej stawki. Zaraz po jej występie pojawiły się pierwsze komentarze od fanów, którzy śledzą wydarzenie na bieżąco. Z ich wpisów można wywnioskować, że wokalne popisy 10-latki wzbudziły spory entuzjazm.
"Była najlepsza", "Ale super, aż się popłakałam ze szczęścia!", "Czyżby do trzech razy sztuka?", "Wspaniałe wykonanie i najlepsza piosenka, trzymam kciuki" - czytamy pod postem udostępnionym na oficjalnym profilu wydarzenia.
Jesteście podobnego zdania?