Ostatnimi czasy Eurowizja Junior budzi wśród naszych rodaków dużo większy entuzjazm niż jej "dorosła" wersja. Trudno się zresztą dziwić, gdyż dzięki Roksanie Węgiel i Viki Gabor nasz kraj został dostrzeżony na arenie międzynarodowej i jesteśmy jedynym krajem, który wygrał konkurs dwa lata z rzędu. Na samej Eurowizji natomiast idzie nam nieco gorzej...
W tym roku nasz kraj na Eurowizji Junior reprezentowała Sara Egwu-James. Zwyciężczyni "The Voice Kids" zaprezentowała się w Paryżu z utworem "Somebody", który generował wiele pochlebnych komentarzy jeszcze przed głównym konkursem. Niektórzy podejrzewali nawet, że Polska może kolejny raz stanąć na podium.
Przypomnijmy: Eurowizja Junior 2021. Sara Egwu-James WYGRA tegoroczny konkurs? Jest jedną z faworytek
Konkurs rozpoczął się od występu 12-letniej Pauliny z Niemiec. Po niej był 10-letni Niko z Gruzji, który zaśpiewał wesołą piosenkę w towarzystwie dwóch małych tancerek.
Następnie na scenę wyszła nasza reprezentantka. Ubrana w różową sukienkę Sara Egwu-James część utworu zaśpiewała po angielsku, a część po polsku. Towarzyszyły jej tancerki, które wykonały układ choreograficzny na tle bajkowych wizualizacji z drzewem i oceanem. Na koniec mogliśmy obejrzeć pokaz pirotechniczny. Całość wypadła naprawdę dobrze i nasza wokalistka zebrała ogromne brawa.
Następni zaprezentowali się mały raper Ike i jego śpiewająca koleżanka Kaya z Malty. Po nich 12-letnia wokalistka z Włoch, która wykonała rockowy utwór w ojczystym języku, podobnie jak Maneskin na "dorosłej" Eurowizji.
Potem nastąpiła krótka przerwa, w trakcie której kamery przeniosły się za kulisy, gdzie prowadząca zapytała Sarę James o jej tegoroczne świąteczne życzenie. Wokalistka odparła, że "chciałaby być dumna ze swojego występu oraz żeby wszyscy byli zdrowi".
Następnie wystąpił duet Dobrich z Bułgarii, po nim Tanya z Rosji, Maiú z Irlandii oraz 14-letnia Maléna z Armenii. Kolejny był duet Beknur i Alinur z Kazachstanu. 11-letni chłopiec popisał się naprawdę imponującym wokalem, a jego 9-letni kolega na wózku inwalidzkim rapował.
Następnie Anna z Albanii zaśpiewała piosenkę z apelem przeciwko prześladowaniu uczniów w szkole. Po niej na scenę wyszła Olena z Ukrainy, która za kulisami zakolegowała się z naszą Sarą. Potem wystąpili po kolei energiczny Enzo z Francji, Sona z Azerbejdżanu, Ayana z Holandii, Levi z Hiszpanii, przyjaciółki Jovana i Dunja z Serbii i zespół Dajte Muzika z Macedonii Północnej. Część konkursową zamknął występ Simão z Portugalii.
W przerwie na głosowanie zobaczyliśmy wspólny występ tegorocznych reprezentantów. Piosenki zaśpiewały też Valentina - zwyciężczyni zeszłorocznej Eurowizji Junior oraz Barbara Pravi, która reprezentowała Francję na Eurowizji wiosną tego roku.
Wreszcie nadszedł długo wyczekiwany moment ogłoszenia wyników. Irlandia i Niemcy przyznały Polsce komplet punktów, a Ukraina i Holandia po 10 punktów. Nasze jury przyznało z kolei 12 punktów Armenii. Po zsumowaniu punktacji od krajowych jury oraz widzów okazało się, że zwyciężyła właśnie Armenia.
Sara Egwu-James łącznie zdobyła 218 punktów i zajęła drugie miejsce.
Gratulujemy!
W Pudelek Podcast wyznamy, za którą skończoną karierą najbardziej tęsknimy!