We wtorek smutną wieść o przełożeniu mistrzostw Europy usłyszeli fani piłki nożnej, a w środę spore rozczarowanie spotkało wszystkich wielbicieli muzyki. Zdecydowano, że konkurs Eurowizji nie odbędzie się w maju i póki co nic nie wskazuje na to, by w ogóle miał odbyć się w tym roku. "Prosimy o cierpliwie oczekiwanie na dalsze wiadomości w nadchodzących dniach i tygodniach" - poinformowali organizatorzy konkursu.
Wydano specjalne oświadczenie w tej sprawie.
"Z głębokim żalem musimy ogłosić odwołanie Konkursu Piosenki Eurowizji 2020 w Rotterdamie. W ciągu ostatnich kilku tygodni rozważaliśmy wiele alternatywnych opcji, by konkurs piosenki Eurowizji mógł się odbyć. Jednak niepewność wynikająca z rozprzestrzeniania się COVID-19 w całej Europie oraz ograniczenia wprowadzone przez rządy uczestniczących krajów i władze holenderskie sprawiły, że Europejska Unia Nadawców z trudem stwierdziła, że wydarzenie nie może odbyć się zgodnie z planem" - napisali organizatorzy.
"Jesteśmy bardzo dumni z tego, że Konkurs Piosenki Eurowizji przez ostatnie 64 lata co roku jednoczył publiczność, a my, podobnie jak miliony fanów na całym świecie, jesteśmy bardzo zasmuceni tym, że nie może się odbyć w maju" - dodano.
Wygląda na to, że Eurowizja 2021 odbędzie się w Rotterdamie.
.
"Europejska Unia Nadawców i miasto Rotterdam będą kontynuować rozmowę dotyczącą organizacji Konkursu Piosenki Eurowizji w 2021 r. Prosimy o cierpliwie oczekiwanie na dalsze wiadomości w nadchodzących dniach i tygodniach. Wszyscy jesteśmy zrozpaczeni, że Konkurs Piosenki Eurowizji nie będzie mógł odbyć się w maju" - czytamy.