Netflix słynie z tego, że promuje swoje produkcje w bardzo kreatywny sposób. Ostatnio na platformę streamingową trafił film Eurovision Song Contest: Historia Zespołu Fire Saga, który, jak podpowiada tytuł, traktuje o słynnym międzynarodowym konkursie muzycznym. Obraz został ciepło przyjęty przez większość fanów Eurowizji, a do działań marketingowych został zaproszony jeden z rodzimych gwiazdorów konkursu, Michał Szpak. Piosenkarz wzbudził uznanie publiczności kiedy w 2016 reprezentował nasz kraj z utworem "Color of your life". Teraz miał okazję przebrać się za inne eurowizyjne ikony...
Szpak wystąpił w krótkim spocie Netfliksaa, w którym wcielił się m.in w Edytę Górniak, Conchitę Wurst, Salvadora Sobrala, członka mrocznego zespołu Lordi oraz cały (!) zespół ABBA. Wokalista śpiewał piosenkę Volcano Man, która powstała specjalnie na potrzeby filmu.
Szpak, podobnie jak wielu telewidzów, nie mógł odżałować, że ze względu na pandemię Eurowizja nie odbędzie się w tym roku i ponoć nie wahał się ani chwili, gdy dostał propozycję wystąpienia w "przebieranym" spocie.
Musimy przyznać, że Michał zaskakująco dobrze prezentuje się jako Edi oraz Conchita. Myślicie, że Górniak też będzie miała takie zdanie?