Ewa Chodakowska nigdy nie ukrywała, że nie ma w planach zgłębiana uroków macierzyństwa. Trenerka fitness doszła z mężem Lefterisem Kavoukisem do wniosku, że rodzicielstwo nie jest im pisane i wolą wieść życie we dwójkę.
Nie bacząc na hejty, z którym musi się mierzyć, gwiazda wciąż ochoczo porusza na forum tematy związane z kobietami. W niedawnej rozmowie z Pudelkiem Chodakowska zadeklarowała, że jest pro-life (dosł. "za życiem"), co wcale nie oznacza, iż nie jest za zniesieniem w Polsce przepisów antyaborcyjnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewa Chodakowska wyjaśnia hejtera, który polecił jej "zakład psychiatryczny"
W sobotę zaprawiona w toczeniu internetowych bojów celebrytka raz jeszcze odniosła się do kwestii, która, nie wiedzieć czemu, budzi wśród wielu ogromne kontrowersje. 42-latka udostępniła na swoim InstaStory obraźliwy komentarz pozostawiony przez wyraźnie sfrustrowanego internautę, pod którym raz jeszcze wytłumaczyła w dosadnych słowach, że nigdy nie widziała siebie w roli matki, z czego bynajmniej nie musi się nikomu tłumaczyć, a społeczna presja wobec kobiet absolutnie nie powinna mieć miejsca.
Polecam zakład psychiatryczny dla Ciebie. Dzięki Bogu takie kobiety mnie nie interesują! - brzmiała zaczepka.
Dla mnie każda kobieta-matka to świętość. Ale i wybór! - odpisała. Chylę czoła każdej z nich! I powtórzę! Mam prawo wybrać inaczej! Każda kobieta powinna mieć wybór! I żaden mężczyzna nie będzie mi/nam mówił, jak powinnam/śmy żyć! Kuriozalnym jest fakt, że w XXI wieku w samym środku Europy, temat wciąż jest żywy. Zatem będę to powtarzać tak głośno i tak długo, aż głosy chorej presji ucichną! Nikt nie będzie mi mówił, jak mam żyć! Mam wybór!
Dobrze mu odpowiedziała?