Ewa Chodakowska niedawno zaskoczyła wyznaniem, że planuje przytyć, by nabrać bardziej kobiecych kształtów. O krągłość pośladków już teraz nie musi się martwić, przez co często jest podejrzewana o chirurgiczną ingerencję w swój "atut".
W rozmowie z Michałem Dziedzicem zapewniła jednak, że "nie ma opcji", by jej pupa nie była prawdziwa, co jej fanki mogą zweryfikować podczas wspólnych treningów.
Taką szansę na ściance miał też reporter Pudelka, Michał Dziedzic. Zobaczcie, jak mu poszło.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.