Sława Paris Hilton od zawsze wiąże się z bogactwem, imprezami i przyjaźniami z gwiazdami. O poczynaniach celebrytki rozpisywały się niegdyś media z całego świata, a ona sama stała się ikoną amerykańskiego show biznesu lat dwutysięcznych. Jakiś czas temu Hilton przeszła jednak wizerunkową przemianę. Obecnie jest żoną i matką, ale mimo to nadal chętnie udziela wywiadów. Co ciekawe, jedna z jej ostatnich wypowiedzi stała się przyczyną sporu prowadzących "DD TVN".
Oczywiście, że w celebryckim świecie jest mnóstwo toksyn. Nie wyobrażam sobie mieć dziś 13 lat i dźwigać tych nierealnych standardów piękna, filtrów i negatywnych komentarzy - powiedziała Paris Hilton w radiu BB2.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypowiedź celebrytki przytoczono w kąciku showbiznesowym a Agnieszka Woźniak-Starak postanowiła odnieść się do słów Paris:
Ona ma już swoje lata i wie, jak to ugryźć i nie chciałaby być w sytuacji tej nastolatki, która ma zupełnie inną odporność i wrażliwość - skomentowała.
Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak nie mogły dojść do porozumienia
Okazało się, że Ewa Drzyzga nie podziela poglądów koleżanki w tej kwestii. Zdaniem dziennikarki te słowa są nielogiczne, ponieważ Hilton - w jej ocenie - od zawsze poprawia swoje zdjęcia. Starak próbowała doprecyzować swój wywód, aby uniknąć dalszego sporu.
Moim zdaniem ona miała na myśli, że bez tych filtrów dzisiaj świat nie istnieje, taki jest i trzeba się z tym pogodzić. Trochę przechlapane mają te młode dziewczyny, które muszą w nim dorastać - dodała prezenterka.
Nagle rozpoczęła się bezpośrednia wymiana zdań, w której to obie panie próbowały dowieść swoich racji.
Ja to rozumiem, ale po co to mówi? - pytała Ewa Drzyzga.
Żeby powspółczuć tym młodym dziewczynom - podkreśliła Agnieszka Woźniak-Starak.
Ale co z tego współczucia wynika? Współczucie to jest pierwszy etap i co dalej?
- drążyła Drzyzga.
Przecież ona nie powiedziała, że musi coś z tym zrobić - podsumowała Woźniak-Starak.
Dyskusja została szybko przerwana, także pozostaje mieć jedynie nadzieję, że obydwie pani porozmawiały sobie o Paris już poza anteną.
Myślicie, że znalazły jakiś punkt porozumienia?