Minął ponad miesiąc od śmierci Krzysztofa Krawczyka. Po tym, gdy ucichł konflikt między Ewą Krawczyk a Marianem Lichtmanem, na horyzoncie pojawił się nowy problem: sytuacja materialna Krzysztofa Igora Krawczyka, jedynego syna zmarłego wokalisty. 47-letni dziś Krzysztof Junior ma epilepsję i mieszka w strasznych warunkach. Na dodatek, jak twierdzi, jego relację z Ewą Krawczyk nie są najlepsze.
Przypomnijmy: Chory na epilepsję syn Krzysztofa Krawczyka mieszka w trudnych warunkach: "Nie może wejść do łazienki, bo tam jest BALANGA"
Cóż, stosunki między Krzysztofem Juniorem a Ewą Krawczyk nigdy nie były idealne. Mężczyzna jest owocem związku muzyka z Haliną Żytkowiak, jednak małżeństwo jego rodziców rozpadło się po kilku latach. Krzysztof Krawczyk w trakcie jego trwania związał się z Ewą Krawczyk i nawet wrócił do Polski z USA, by ratować relację, jednak bezskutecznie. Ostatecznie odszedł od żony, a syn został przy niej. Ewa Krawczyk nie ukrywała, że w jego oczach to ona uchodziła za winną rozpadu rodziny.
Okropnie się czułam, czułam się bardzo źle, pamiętam, że wtedy nie spałam, zaczęłam jeść dużo, ale Krzysztof zostawił szczoteczkę do zębów i moja mama mi powiedziała: "Nie rozpaczaj, on wróci do ciebie". Mówiłam, że to jest niemożliwe, ale rzeczywiście się sprawdziło - wspominała w rozmowie z Agatą Młynarską w 2014 roku.
Krzysztof Krawczyk utrzymywał kontakt z synem, ale Ewa trzymała się na uboczu. Jak opisywała, nie myślała o tym, że syn jej męża kiedykolwiek z nimi zamieszka, bo według niej "to naturalne", że zajęła się nim Halina Żytkowiak.
W moim odczuciu to było tak, że jeżeli mężczyzna odchodzi od kobiety, to dziecko zostaje z matką. To mi nie przeszkadzało - mówiła. Ja byłam wychowana bez ojca, praktycznie ten ojciec nie uczestniczył w naszym życiu, więc wiedziałam, że tu nie będzie żadnej przeszkody. On mieszkał z mamą, to, że się spotykali, to jest normalne, ale to, że będzie z nami mieszkał, to o tym nie myślałam.
Przez krótki czas Krzysztof Junior mieszkał jednak z ojcem i jego nową żoną, ale relacje nie układały się najlepiej. Ewa Krawczyk wyznała Agacie Młynarskiej, że była zazdrosna o stosunki między ojcem a synem.
Ja byłam o niego również zazdrosna. Bo zabierał mi męża. O wszystko byłam zazdrosna - przyznała.
Podobno Halina Żytkowiak wychowała Krzysztofa Juniora w przeświadczeniu, że za rozpad rodziny odpowiada Ewa Krawczyk. Według wdowy po muzyku sytuacja nie była tak czarno-biała, bo i Żytkowiak nie uchodziła za ideał matki:
Kiedy spotkałam Krzysztofa, Krzysiu Junior miał 11 lat i on też wtedy nie miał rodziny, wychowywała go babcia. Ja nie jestem powodem tego, że on był samotny cały czas - skwitowała.
W czwartek w magazynie Uwaga ma zostać wyemitowana druga część reportażu o Krzysztofie Juniorze.