Małgorzata Jamroży, posługująca się scenicznym pseudonimem Margaret, karierę rozpoczęła jako szafiarka. Teraz jednak coraz częściej jest o niej głośno za sprawą muzycznych poczynań. Nie rezygnuje jednak z "modowych" zabaw, które często nie są dobrze oceniane nawet przez jej fanów. Ostatnio, na prezentacji butów, które "zaprojektowała", pojawiła się w brokatowych sandałach założonych na skarpetki we wzorki. Reszta stylizacji była równie awangardowa. Margaret do dzwonów z dżinsowego patchworku dobrała ogromną kurtkę z rękawami sięgającymi kolan.
Ściankową stylizację śpiewającej szafiarki w Dzień Dobry TVN skomentowała Ewa Minge. Projektantka przyznała, że połączenie sandałów oraz skarpet jest obecnie trendem numer jeden. Dodała, że Margaret jest piosenkarką więc "nie musi wyglądać":
Ona śpiewa, więc nie musi wyglądać. Rządzi się swoimi prawami. Jest transceterką, jest w tych kręgach pierwsza. Skarpetki i sandały absolutnie numer jeden trend, pewna zabawa. Panowie możemy zacząć nosić, warunek jest taki żeby skarpety były kolorowe, ciapkowate. Wszystko, co ma na sobie, jest modne, razem złożone to przesada. To pomysł na modę, ale niekoniecznie na siebie.
Faktycznie przesadziła?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news