Ewa Swoboda przez ostatnie dni doczekała się o sobie dziesiątek publikacji w sieci. Ma to oczywiście związek z niedawnym sukcesem charyzmatycznej sportsmenki, ale niestety nie tylko. Z nieznanych przyczyn na jej temat postanowił się wypowiedzieć ks. Michał Woźnicki, który rzucił z ambony, że "wygląda obrzydliwie" i "jak potwór". Powodem miały być jej tatuaże.
Ewa Swoboda wygląda obrzydliwie. Bo jest abażurem. Stoi w blokach startowych i co robi? Znak krzyża. A tego się nie da pogodzić, dziewczynko. Znaku krzyża i zrobienie z siebie choinki. Ewa Swoboda, nie da się na ciebie patrzeć. Wyglądasz jak potwór - padło na nagraniu, które obiegło sieć.
Kontrowersyjny ksiądz obrażał Ewę Swobodę z ambony. Zareagowała
Słowa kontrowersyjnego księdza, który wcześniej atakował już m.in. Marylę Rodowicz, Zenka Martyniuka czy nawet Jerzego Owsiaka, jak zawsze odbiły się w mediach szerokim echem. Efekt? Internauci stanęli murem za sportsmenką i wytykają Woźnickiemu - delikatnie mówiąc - brak klasy. Na rachunek sumienia w tym przypadku nie mają jednak raczej co liczyć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W końcu wieści o tym, co sądzi na jej temat Woźnicki, dotarły także i do samej Ewy. Lekkoatletka postanowiła zareagować na jego słowa, jednak nie wystosowała w tej sprawie oświadczenia ani komentarza. Jednocześnie zadbała jednak o to, aby jej reakcja była mocniejsza niż słowa.
W obronie Swobody na Instagramie powstała specjalna "nitka", w której internauci dodają swoje materiały pod hasłem "Pokaż swój ulubiony tatuaż dla ks. Woźnickiego". Wzięła w nim udział także sama Ewa, dodając zdjęcie tatuażu z czaszką, który zrobiła sobie po wewnętrznej stronie dłoni. Całość opatrzyła też garścią serduszek.
Warto wspomnieć, że to nie pierwsza afera z kontrowersyjnym księdzem, który w 2018 roku został wydalony z zakonu salezjanów w Poznaniu za swoje "natchnione kazania". Jest też objęty suspensą, więc formalnie nie może odprawiać mszy świętych ani udzielać sakramentów. W przeszłości Watykan oskarżył go już o głoszenie herezji i schizmy, obecnie trwa postępowanie w sprawie usunięcia go z grona księży.