Kilka dni temu Ewel0na dołączyła do grona 30-latek. Z tej okazji gwiazda "Warsaw Shore" udała się wraz z ukochanym na urlop. Jak można się domyślić, w związku z zagranicznym wywczasem na jej instagramowym profilu pojawiło się w ostatnim czasie sporo wakacyjnych publikacji.
Zobacz: Ewel0na kusi w kusym BIKINI i pozuje na plaży u boku muskularnego ukochanego. Fani krótko: "HOT"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewel0na wyeksponowała pośladki i otworzyła się na temat samoakceptacji
W sobotę Ewel0na dodała kolejną fotografię, na której ponad półmilionowe grono fanów może podziwiać jej podrasowane tureckim skalpelem kształty. Tym razem jednak nieco bardziej się rozpisała. Lubująca się w zabiegach medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej celebrytka postanowiła zwrócić uwagę na to, że to, co jest "naturalne" w kobiecym ciele, uważane jest w dzisiejszych czasach za coś, czego trzeba się wstydzić. Konkretnie miała na myśli cellulit.
Zawsze zastanawia mnie, jak to jest, że coś na naszym ciele, co jest naturalne i powinno być normalne, jest tematem tabu. Mam wrażenie, że cellulit uważany jest za coś, czego powinniśmy się wstydzić. Przecież właśnie takie jest nasze kobiece ciało - wskazuje Kubiak, przypominając:
Chcąc czy nie chcąc, wszystkie go mamy. Jedne mniej, drugie więcej. Może wystąpić na nogach, pupie, a nawet brzuchu. Duży wpływ na to ma gospodarka hormonalna (między innymi estrogen) czy też geny - edukuje obserwatorów, dodając: Jest to coś totalnie normalnego, więc przestańcie się tego wstydzić!
Dalej Ewelina zapewnia, że wrzucone przez nią zdjęcie, na którym, brodząc w wodzie, wypina pośladki, nie zostało potraktowane Photoshopem.
Wstawiam dziś zdjęcie totalnie bez żadnej przeróbki, żeby pokazać Wam, że każdy ma niedoskonałości, tylko nikt tego tu nie pokazuje. I to jest normalne, ludzkie. Buziaki - kwituje.
Internauci reagują na wpis Ewel0ny. Nie wszystkim się spodobał
Pod postem zaroiło się od skrajnych komentarzy. Podczas gdy jedni zachwycali się fotką celebrytki i przyznawali jej rację, inni zarzucali jej hipokryzję.
O kobieto!; Boska; Tak, to straszny temat tabu w zacofanej Polsce - piszą fani
Jesteś ostatnią osobą, która powinna wypowiadać się na temat akceptacji; Hipokryzja lekka; Gdybyś się akceptowała, to byś nie robiła 50 zabiegów, żeby pozbyć się "niedoskonałości". Trochę przeczysz sama sobie - rozpisują się ci mniej zachwyceni wpisem Ewel0ny.
A Wy co myślicie o jej wywodzie o samoakceptacji?