Jeszcze tydzień temu media huczały od plotek na temat rozstania Ewel0ny z jej aktualnym partnerem, niejakim "Żółwiem". Informacja rozeszła się po tym, gdy celebrytka dodała post na swojego Instagrama, w którym oskarżyła ukochanego o przymusowe zamykanie jej w domu. Zabrzmiało to dość dramatycznie...
Niepokojące plotki zdementowała wtedy sama Ewel0na, twierdząc, iż post opublikowała pod wpływem dużych emocji, po pierwszej poważnej kłótni z Żółwiem. Partner miał zostawić ją w domu dla bezpieczeństwa, aby ta się uspokoiła. Teraz wygląda na to, że czarne chmury nad ich związkiem się rozeszły, bo zakochani kilka dni temu wybrali się na wspólne wakacje.
Para na swoje pierwsze wakacje wybrała się do malowniczej Grecji. Była uczestniczka "Warsaw Shore" pokazała kilka ciekawych kadrów z wyjazdu na swoim Instagramie. Jednym z nich jest zdjęcie Ewel0ny bez makijażu w wyjątkowo skąpym czarnym bikini, które nie leży tak, jak powinno. Fani od razu rozpętali burzę w komentarzach, na temat ubioru i figury celebrytki.
Czemu nosisz za małe staniki?; Bez obrazy, ale ładnie to nie wygląda;
Nie wiem co sądzić, bo niby brzuch płaski i fany biust, ale nie każdemu pasuje taki strój i tak chyba jest w tym przypadku, nie do takiej specyficznej figury;
O co chodzi z tym za małym kostiumem na biust? Widziałam to już u innych influencerek z zagranicy i się zastanawiam co to za moda? Czy nie można zakupić odpowiedniego rozmiaru czy właśnie to tak ma wyglądać? - komentowały internautki.
Wśród komentujących znalazły się również osoby, które stanęły w obronie Ewel0ny.
Ja pie*dole, jak była puszysta to źle, jak jest szczupła to źle. Ewelina nie dziwię się, że przestałaś w ogólnie przejmować się opinią tych ludzi;
Najważniejsze, żeby siebie akceptować i się sobie podobać, a opinię innych wy*ebać do kibla i porządnie spłukać;
Nie rozumiem was, nie podoba się wam jej figura czy osoba, to po co obserwujesz i hejtujesz? Każdy z nas nie jest idealny - odpowiadali obserwatorzy.
Ewel0na raczej nie przejęła się negatywnymi komentarzami, dodając kolejne zdjęcia w równie małym bikini. Pokazała także, jak bawiła się z narzeczonym wśród wodospadów i pochwaliła się pysznym jedzeniem w hotelu. Najwidoczniej po kryzysie nie ma już śladu.
Faktycznie za mały?