Choć niektórym trudno zrozumieć, na czym właściwie polega fenomen Warsaw Shore, w którym rozrywkowi uczestnicy na własnym przykładzie pokazuję, czemu nie powinno przesadzać z alkoholem, kontrowersyjny program cieszy się niesłabnącą popularnością. Uczestniczka jednej z edycji programu, Ewel0na, która, jak niemal wszystkie "gwiazdy" ekipy przeszła imponującą metamorfozę i poddała się serii inwazyjnych zabiegów, w końcu zbliżyła się do panującego obecnie (przynajmniej w pewnych kręgach) kanonu piękna.
Dla wszystkich fanów Eweliny Kubiak i jej imprezowych znajomych mamy dobrą wiadomość: już we wrześniu na antenie MTV zadebiutuje 13. sezon Warsaw Shore, którego premiera przesunęła się ze względu na pandemię. Uczestnicy kręcą obecnie 14. sezon reality show, w związku z czym kamera Pudelka postanowiła odwiedzić ich na planie. W rozmowie z Michałem Dziedzicem największa gwiazda kontrowersyjnego show zgodziła się opowiedzieć o kulisach swojej spektakularnej przemiany, która - jak sama przyznała - kosztowała ją majątek. Co ciekawe, to wciąż nie koniec wielkiej ewolucji celebrytki.
Jak można było się spodziewać, seria operacji łączyła się z wielkim bólem, a ich efekty - ku przerażeniu Ewel0ny - początkowo nie były zadowalające.
Straszono mnie, że będę umierała, że to będzie taki ból, ale kiedy pierwszy raz zobaczyłem piersi w odbiciu lustrzanym, to prawie zeszłam - wyjawiła Kubiak. - Dobrze to nie wyglądało. Pomyślałam sobie: "Boże, ale się oszpeciłam", ale z tygodnia na tydzień te piersi nabierają zupełnie innego kształtu. Są piękne - wyznała celebrytka.
Zobacz też: Tak zmieniały się "gwiazdy" Warsaw Shore! Od "nieopierzonych gąsek" do rasowych influencerek (ZDJĘCIA)
Zobaczcie, jak dziś prezentuje się Ewel0na z Warsaw Shore po "tuningu". Zmiana na plus?