Nie ma wątpliwości, że przez obsadę serialu "M jak miłość" przewinęły się przed lata dziesiątki aktorów. Niektórym z nich udało się w ten sposób zyskać ogólnopolską rozpoznawalność, jednak nie wszyscy sumiennie wykorzystali swoje pięć minut. Jedną z gwiazd TVP, które wylansowała słynna telenowela, była Ewelina Serafin, czyli serialowa była dziewczyna Marka Mostowiaka.
Co dziś słychać u Eweliny Serafin?
Ewelina Serafin zaczęła pojawiać się na szklanym ekranie w 2000 roku, czyli świeżo po otrzymaniu dyplomu na wydziale aktorskim jednej z uczelni. Choć w "M jak miłość" pojawiała się raczej sporadycznie, to postać kelnerki Kasi zapewniła jej wówczas ogólnopolską rozpoznawalność. W słynnej serii, w mniejszym bądź większym natężeniu, pojawiała się do 2012 roku.
Niestety aktorka nie zrobiła oszałamiającej kariery w show biznesie, co jednak nie oznacza, że nie próbowała. Jej portfolio to głównie epizody w popularnych serialach, takich jak "Kasia i Tomek", "Całkiem nowe lata miodowe", "Ojciec Mateusz" czy "Hotel 52". Stosunkowo niedawno udało jej się załapać do "Barw szczęścia" i filmu "Kobiety mafii 2", jednak nie był to zapewne huczny powrót do mediów, o którym marzyła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewelina Serafin powraca na ramówce TVP
Co ciekawe, po dłuższej przerwie od ścianek i branżowych eventów Serafin pojawiła się w środę na prezentacji oferty programowej TVP, gdzie zaskoczyła stylizacją. Na okazję wizyty na ramówce założyła bowiem długą, różowo-pomarańczową sukienkę z błyszczącego materiału, która zdecydowanie zwracała uwagę. Do sukienki dobrała czarne sandałki na szpilce i kopertówkę ze zdobieniem w stylu boho.
Choć zdaniem wielu takie połączenie jest dość kontrowersyjne, a media dopatrzyły się też, że sukienka była miejscami niedoprasowana, to samej zainteresowanej wyraźnie dopisywał dobry humor. Ewelina chętnie pozowała do zdjęć, podsyłała reporterom promienne uśmiechy i przede wszystkim znów przypomniała o sobie światu, a w końcu głównie o to chodzi.
Zobaczcie, jak się zmieniła.