Kiedy wiele osób myślało już, że Jakub Rzeźniczak spoważniał, a może nawet i dojrzał, piłkarz po raz kolejny zaskoczył. Ostatnio o sportowcu znów jest głośno po tym, jak w niewybrednych słowach skomentował wyglądał byłej partnerki i matki swojej córki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Słowa za słowo, czyli Taraszkiewicz vs Rzeźniczakowie
Dla porządku: wszystko zaczęło się rok temu, kiedy to obecna żona Jakuba Rzeźniczaka zarzuciła jego byłej partnerce prostytucję.
Poznali się, jak była prostytutką. Dostaje cztery tys. alimentów. Nie chciałam, ale musiałam - napisała Paulina Nowicka o Ewelina Taraszkiewicz.
Wpis zniknął z sieci, a sama luba piłkarza broniła się, twierdząc, że ktoś włamał się na jej konto. Taraszkiewicz zgłosiła sprawę do sądu. Pierwsza rozprawa odbyła się w połowie czerwca i, jak poinformował w mediach społecznościowych Jastrząb Post, na miejscu zabrakło Pauliny.
Pod wpisem na instagramowym profilu serwisu rozgorzała dyskusja. Jedna z internautek napisała: "Faktycznie śliczna ta Ewelinka". Rzeźniczak nie pozostawił tego bez komentarza.
Instagram vs rzeczywistość, polecam - odpisał kąśliwie.
Ewelina Taraszkiewicz odpowiada Jakubowi Rzeźniczakowi
Internauci z miejsca zaczęli zwracać uwagę Rzeźniczakowi, tłumacząc, że zachował się nieelegancko, komentując w taki sposób wygląd matki swojej córki. Głos zabrała też sama zainteresowana.
Jakoś Ci od sierpnia 2016 do grudnia ta rzeczywistość nie przeszkadzała - napisała.
Prawniczka szerzej wypowiedziała się w rozmowie z Plotkem i nie szczędziła byłemu partnerowi gorzkich słów.
Proponuję, by przestał szaleć publicznie oraz prywatnie i włączył myślenie. To nie boli. I zastanowił się kilka razy, zanim napisze coś jeszcze. W sprawie nie chodzi o wygląd mój, jego byłych partnerek czy jego obecnej żony, a o zniesławienie, więc niech już się Kuba nie pogrąża. Zresztą - zanim zacznie krytykować czyikolwiek wygląd, niech najpierw sam spojrzy w lustro - poradziła byłemu.
Myślicie, że Kuba znowu zdecyduje się na odpowiedź?