Ewelina Kubiak jest jedną z najbardziej barwnych oraz kochliwych uczestniczek Warsaw Shore. Pomimo kilku bolesnych, medialnych rozstań celebrytka nie poddaje się i wciąż "wierzy w miłość". Wydawało się, że Ewelona w końcu poznała tego jedynego, gdy w październiku zeszłego roku z radością ogłosiła związek z Arnoldem Jabłońskim. Para często pokazywała się razem w mediach społecznościowych i przekonywała o głębokim uczuciu, jakie ich łączy. Partner opiekował się też zgierzanką, gdy była poważnie chora po poddaniu się operacji plastycznej w Turcji.
Zobacz też: Ewel0na relacjonuje szczegóły pobytu w tureckiej klinice! "Czułam, jakby mi na żywca FLAKI WYJMOWALI"
Niestety niedawno z instagramowych profili Arnolda i Ewelony zniknęły wspólne fotki. Fani zauważyli też, że partnerzy przestali się obserwować i zaczęli dopytywać influencerki, czy zerwała ze swoim lubym. Kubiak przez długi czas zbywała te pytania, nie chciała też komentować sprawy w rozmowie z Pudelkiem. W końcu jednak stwierdziła, że napisze swoim followersom kilka słów wyjaśnienia. Zamieściła na Instagramie czarno-białe zdjęcie z Jabłońskim i opisała, jak obecnie wygląda ich relacja...
Obiecałam Wam, że dziś wypowiem się na temat dotyczący tego, jak wygląda moja relacja z Arnoldem. Pewnie zastanawiacie się, czemu tak zwlekałam z odpowiedzią. Zwlekałam, bo sama tak naprawdę nie wiedziałam, na czym to wszystko stoi. Wydawało mi się, że jesteśmy silni, przetrwaliśmy bardzo ciężkie chwile, więc myślałam, że przetrwamy wszystko - zaczęła Ewelona.
Ostatni czas to były wieczne spory, więc postanowiliśmy ochłonąć - ja pojechałam do siebie, Arnold do Warszawy. Po tygodniu wróciliśmy wspólnie do domu, jednak nic się nie zmieniło... Przykro mi to stwierdzać, ale zdecydowaliśmy się na kolejną, dłuższą przerwę... Nadal nie wiadomo czy nasz związek przetrwa... Dlatego nie chce mówić, że jesteśmy, czy też nie jesteśmy razem. Zabieram ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy, zostawiając tym cień nadziei... To naprawdę bardzo ciężkie dla nas obojga, więc po prostu proszę, żebyście już nie dociekali. Jak podejmiemy decyzję w 100 procentach, poinformujemy Was o wszystkim - dodała celebrytka.
Myślicie, że Ewelona i Arnold pokonają ten kryzys?