Fagata jest aktualnie jedną z bardziej kontrowersyjnych influencerek w Polsce. Agata Fąk, bo tak się nazywa, dała się poznać kilka lat temu jako dziewczyna Stuarta B. Choć relacja z youtuberem nie przetrwała próby czasu, szybko udało się jej zdobyć własne grono odbiorców. 23-latka zyskała szeroką rozpoznawalność, głównie wplątując się w kolejne internetowe dramy.
Fagata o zarobkach na OnlyFans
Ostatnio o Fagacie głośno jest za sprawą OnlyFans. Na początku roku wyzwolona celebrytka wyznała, że w pierwszym miesiącu działalności na platformie zarobiła kwotę powyżej 200 (!) tysięcy złotych. W rozmowie z reporterką Pudelka, Simoną Stolicką, zdradziła, jak sytuacja wygląda teraz.
Wiadomo, że w tyn pierwszym miesiącu było takie "bum". Ale teraz to już się utrzymuje i utrzymuje się na naprawdę fajnym poziomie. Jestem usatysfakcjonowana - powiedziała tajemniczo, nie chcąc podawać konkretnej kwoty:
O pieniądzach się nie rozmawia. Pieniądze lubią ciszę. (...) Ale jest to dużo - uspokoiła.
Fagata nie poleca OnlyFans. Przestrzegła młode dziewczyny
W wywiadzie Agata przestrzegła jednak osoby chcące ją naśladować. Wskazała na pewną zależność.
Aczkolwiek nie polecałabym tego młodym dziewczynom. Wiadomo, że ja dużo zarabiam, bo jestem jedną z największych influencerek w Polsce - zaczęła, następnie argumentując: Z tego co słyszałam, jak takie randomowe dziewczyny z ulicy zakładają OnlyFansa, to zarabiają po trzy tysiące złotych. Czy opłaca się mieć na całe życie taką skazę na wizerunku? Rozbierane zdjęcia do internetu za trzy tysiące złotych? No ja bym tego nie zrobiła - stwierdziła.
Instagramerka opowiedziała też, na jakich zasadach działa kontrowersyjna platforma. Posłuchajcie.
Zobacz też: Fagata SKOŃCZY KARIERĘ na Only Fans?! Postawiła warunek swojemu chłopakowi. "To jest szantaż i manipulacja"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo